Witamy na forum mieszkańców bloków przy ul. Obozowej 38B oraz 38C w Krakowie. Zapraszamy wszystkich chętnych do dyskusji związanych z naszym osiedlem, okolicą i nie tylko.
W klatce V bloku 38C napis "huj" i ilustracja do niego pojawiły się dość niedawno. W "wisła pany" ktoś poszedł o krok dalej bo teraz jest już to wyryte w ścianie, no i jest jeszcze jeden duży rysunek ale co przedtawia ? tego nie mam pojęcia. Ogólnie dramat w tym aspekcie. Faktycznie ktoś wyżej stwierdził, że wśród mieszkańców nie ma chyba młodzieży która mogłaby być brana pod uwagę jako sprawca, mamy chyba dość młode osiedle. Ktoś całkowicie z zewnątrz moim zdaniem to nie może być bo po co miałby schodzić aż do garażu ? Jak by chciał pomalować po ścianach to zrobiłby to bliżej miejsca z którego można uciec. Może faktycznie jakiś robotnik, "kibic" imbecyl ? Pewnie nie dojdziemy.
Offline
Problem będzie miał ten ktoś (przetargowcoinspirator) jak powykładam kamerki bezprzewodowe na korytarzach (z ukryciem nie będzie żadnych problemów - czytasz?) i potem z kompromitującym materiałem zgłoszę się u odpowiednich służb.
Offline
Użytkownik
No i nasza trzecia klatka też nie ustrzegła się napisu. Napis jest świeży, kilkudniowy. Zauważyłam go wczoraj, a kilka dni temu na pewno go nie było, bo jest na tyle duży, że ciężko go nie zauważyć.
Offline
Dzisiaj zamontowano kosz/e (nie przyglądałem się ile). Natomiast wg mnie trochę chybiony pomysł zamontowania kosz przy IV klatce 38c - nie można było na "kamyczkach", albo bliżej ściany ? bo tak trochę przeszkadza w parkowaniu aut przy klatce.....
Offline
Co do napisów to u nas, tj. V klatka 38C w ostatnim czasie ktoś czarnym markerem obok napisów dorysował uśmiechniętą buźkę.. brak słów. Ale dzisiaj zauważyłem, że ktoś się za to wziął i próbował zmywać napisy, w większości to się udało. Nie wiem czyja to inicjatywa ale poperiam, sam szukałem białej farby w domu żeby spróbować zamalować ślady po myciu ale niestety całą zużyłem. Chciałbym kiedyś przyłapać osiedlowego rysownika.
Offline
U mnie na klatce skutecznie umyto ściany.Dziękuje - nie wiem komu.Może Pani Afropolance? W każdym razie ściany są czyste:)
Zwracam się z prośba do właścicieli mieszkania na parterze blok B zachodnie skrzydło żeby uczulili firmę remontującą ich mieszkanie o poszanowanie naszego wspólnego trawnika pod blokiem. Pracownicy jeżdżą po nim samochodem i mieszają na nim zaprawy. To nie fair. trawnik jest nasz wspólny i fajnie by było gdyby rosła na nim trawa a nie ślady bieżników i rozpaprana zapraw. Z góry dziękuję.
Ostatnio edytowany przez saark18 (2012-04-25 17:40:32)
Offline
Dzisiaj wysprzątali garaże, znaczy zamiatali, ale różnicy wielkiej nie ma, a raczej widzę że jak się wychodzi z garażu to zostają białe ślady, czyli gorzej. Powinni to obowiązkowo umyć, a wcześniej poinformować wszystkich żeby samochodów przez ten czas nie stawiali w garażu!!!! U mnie pod samochodem nadal został syf !!!
A i trawniki kosili, też się nie postarali, trawa przy ogrodzeniu nadal straszy.
Jedna firma sprząta klatki i garaże, odśnieża podwórko, oraz utrzymuje zieleń, jednak zadowolony jestem jedynie z jednej rzeczy....
Dlatego chciałbym poinformować obecnego zarządcę by tym się zajął !!!!
Offline
Temat sprzątania garaży poruszyłem w dzisiejszej rozmowie z Zarządcą (p. Anią) i zapewniono mnie ze przecież garaże były sprzątane w tym roku bo firma sprzątająca ma zdjęcia i je przedstawi - chętnie je obejrzę
Poprosiłem też o wydruk harmonogramu sprzątania w naszych klatkach ale jeszcze się nie doczekałem tego - będę w przyszłym tygodniu dalej walczyć z oporem materii ...
Offline
to bardzo ciekawe ponieważ moje auto stoi w garażu od prawie roku, wyjeżdża z niego raz na jakiś czas na chwilkę więc przykro mi kłamliwy Zarządco ale nie ma opcji żeby garaż w tym czasie został wysprzątany.
Do takiej czynności niezbędbe było by usunięcie wszystkich pojazdów oraz Twoje złomu drogi Panie Sobol'a. Więc kitu nie wciskaj grosza za sprzątanie ode mnie nie dostaniesz, no napewno nie za sprzątanie garaży. To jest niewyobrażalne aby auto stojąe 3 dni było pokryte całekurzem.
Offline
Kochani,
jak wam sumienie pozwala takim jadem kąsać Pana Prezesa Mgr Sobolę . Jeśli ktoś nie chce płacić dobrowolnie będzie przymuszony nawet przez komornika. Garaż był sprzątany i są na to dowody . Zdjęcia i świadkowie. Jęsli są jakieś odrobiny kurzu to proszę we własnym zakresie zetrzeć -widocznie auto było zaparkowane i nie było dojścia. Troszku rozsądku. Płacimy groszę za sprzątanie a wymagamy cudów. Płaćmy o 100 zł wiecej miesięcznie za sprzątanie i wymagajmy a nie kilka złotych. Prezes nie będzie dopłacał za sprzątanie i tak juz dał nam dużo a kilkunastu rozłamowców, wrzodów na ciele wspólnoty pragnie zniszczyć szlachetnego człowieka , pełnego wyrozumiałości i filantropi. Zdrowa tkanka wspólnoty jeszcze raz apeluje do sumień naszych braci którzy pobłądzili. Weście się do roboty, zacznijcie pielęgnacje naszego wspólnoego dobra które nam nasz ukochany PREZES przekazał za symboliczną kwotę w porównaniu z cenami mieszkań w Krakowie. Jakos nie widzę domokrązców z grabkami, ściereczką , nasionkami itp. ale biegać po piętrach z listami to pierwsi . Obawiam się że Prezes mimio swojej wilkiej miłości do dzieła który stworzył zdecyduje o wyrwaniu tych "chwastów" ale zobaczymy. Nie posiadamy takiej intligencji jak Prezes więc poczekajmy na jego decyzje. Pozostaje mieć nadzieje że przewrotowcy któregos dnia wezmą grabki szmatki i do roboty!!!!!NIe wiem czy nie powinien być ustanowiony nadzorca w każdej klatce - tzw kierownik prac. Oczywiście ja bym składał sprawozdania Prezesowi i wszystko by lśniło a opłata czynszowa mogłaby zostać na tym samym poziomie . Lub podnosimy czynsz o 100 zł i mamy błysk i inni pracują.
Offline
koles ty przestan tak tu wypisywac te grafomanskie bzdety i sam sie wreszcie wez do roboty, moze bys cwaniaczku np. zalatwil sprawe pilotow do bramy pod swoim blokiem. bo jeden z jak to nazywasz w swoim chorym urojonym umysle rozlamowiec sam to zaczal organizowac we wlasnym zakresie ale dla dobra wspolnego. wiec wez koles na wstrzymanie albo wreszcie wykaz sie ze zalezy ci na dobru wspolnoty a nie na ciaglym trollowaniu tego forum.
ps. garaze byly tylko raz myte od przekazania ich po zakonczeniu budowy.
wszystkim ktorzy tu maja uwagi co do sprzatania garazy raczej chodzi o ich DOOKLADNE umycie np. Kercherem a nie zamiatanie i podnoszenie tylko kurzu. czy to tak trudno kurcze zrozumiec i przyjac wreszcie do wiadomosci.
faktura za sprzatanie garazy zostala wystawiona i uregulowana z pieniedzy wspolnoty wiec nie chrzan tu koles o jakies filantropii p. mgr prezesa.
Ostatnio edytowany przez Rockrider (2012-06-16 01:05:49)
Offline
Nowy użytkownik
Witam, garaże były myte tylko raz jak pisze Rockrider, tak wspaniale umyli że moja piwnica cała pływała, rzeczy które stały na ziemi szlak trafił, a reszta zapleśniała.
Offline
Nowy użytkownik
Dobre, ciekawe kto, pewnie osoby wynajmujące mieszkania studentom, nie mieszkające tutaj.
Offline
Do twojej infomacji zarządco - tylko osoby które chcą coś zrobić dobrego dla tej wspolnoty mogą być nazywane zdrowymi, ty do tej grupy jak widać wyraźnie nie należysz bo jeszcze poza stekiem grafomańskich tekstów nic nie zrobiłeś. Chyba, że się mylę - w takim razie chętnie posłucham co zrobiłeś !
Offline