Forum mieszkańców bloków przy ul. Obozowej 38B oraz 38C

Witamy na forum mieszkańców bloków przy ul. Obozowej 38B oraz 38C w Krakowie. Zapraszamy wszystkich chętnych do dyskusji związanych z naszym osiedlem, okolicą i nie tylko.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#91 2012-06-29 10:10:20

tecku

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-09-19
Posty: 146
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

Nie wierzyłem, że się uda, ale jednak pozytywnie się zaskoczyłem, że mieszkańcy naszej wspólnoty potraktowali sprawę priorytetowo i stawili się na zebraniu lub przekazali pełnomocnictwa. Brawo!

No i oczywiście wielkie podziękowania dla Krzysztofa, który włożył najwięcej wysiłku w inicjatywę! Masz u nas piwo

Offline

 

#92 2012-06-29 10:26:02

 Rockrider

Użytkownik

Skąd: Obozowa 38C
Zarejestrowany: 2012-05-14
Posty: 216
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

No to udało sie, wreszcie mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce i dziękuje im za zaangażowanie i tak liczne przybycie na wczorajsze zebranie.
Mam nadzieję, że razem uporządkujemy nasze otoczenie bo pracy jest sporo ...

Krzyśku dzieki

Offline

 

#93 2012-06-29 15:35:35

 Malam

Użytkownik

Skąd: 38B
Zarejestrowany: 2012-04-27
Posty: 38
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

Ode mnie również wielkie dzięki wszystkim którzy przyszli, dali pełnomocnictwa i nam zaufali oraz naszej ekipie "rewolucjonistów"

Zrobiliśmy duży krok naprzód, ale dopiero pierwszy...

Wiem że nie jesteśmy w Utopi i wszystkie nasze troski i zmartwienia miną, po prostu myślę że teraz będzie o wiele łatwiej coś załatwić i w końcu zagłosować za jakąś uchwała typu: cisza nocna, słupek z napisem Obozowa 38B i 38C, identyfikatory/brama itd. bo pomysłów mieliśmy ostatnio kilkanaście a do dziś jedyne co to zatwierdzone oszukańcze rozliczenie 2011r.

Moje pytanie czy ktoś się orientuje co z tym rozliczeniem 2011r.? Mieliśmy dostać szczegółowe faktury i nic?! Jest szansa żeby teraz jak REDUTA przejmuje wszystko zażądała od Soboli tego rozliczenia? Bo bardzo jestem ciekaw ile na nas zarobił???

P.S. jak zarządca schodzi do podziemia to uwaga mieszkańcy: Nie dotykać porzuconych plecaków/paczek, nie odbierać podejrzanych/nieopisanych listów, omijać ciemne uliczki i zapnijcie pasy hehehehe

Jeszcze raz dzięki za miła współprace, którą myślę będziemy kontynuować

Offline

 

#94 2012-06-29 15:46:38

 krzysztof

Administrator

Skąd: Obozowa 38B, klatka III
Zarejestrowany: 2011-09-07
Posty: 408
Punktów :   -1 

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

Malam napisał:

Moje pytanie czy ktoś się orientuje co z tym rozliczeniem 2011r.? Mieliśmy dostać szczegółowe faktury i nic?! Jest szansa żeby teraz jak REDUTA przejmuje wszystko zażądała od Soboli tego rozliczenia? Bo bardzo jestem ciekaw ile na nas zarobił???

To jedna z głównych i pierwszych spraw jakimi się zajmiemy. Gdy tylko zostaną przekazane dokumenty do Reduty ustalimy z nimi szczegóły kontroli. Plan jest taki aby dokładnie sprawdzić wszystkie inwestycje i ich finansowanie, a także wszystkie niejasne koszty. Masz to jak w banku (nie greckim), że na zebraniu we wrześniu zrobimy szczegółowe podsumowanie

Offline

 

#95 2012-06-29 16:12:27

 Malam

Użytkownik

Skąd: 38B
Zarejestrowany: 2012-04-27
Posty: 38
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

Grecki bank...podoba mi się, pasuje tu jak nic a co do sedna to dobrze że jest szansa ich rozliczyć. Szczegóły dogadamy jak się spotkamy tak gdzie napisałem w @

Offline

 

#96 2012-06-29 17:17:51

Malina

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2012-06-19
Posty: 2
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

Jestem bardzo zadowolona że mamy nowy zarząd- może będzie lepiej. Nadzieji nie mam dużych bo wiem jak to we wspólnotach jest. Obserwując przez okno zachowania sąsiadów muszę stwierdzić, że kolorowo raczej nie będzie. No bo jak może być lepiej jeśli sąsiad sobie stoi na balkoniku i wyrzuca pety na trawnik(notorycznie). Można wymieniać czynności które doprawdy zaskakują. Sranie w komórce lokatorskiej to szczyt szczytów. Ściany pogryzmolone. Nalepki jakieś. Trawnik rozjeżdzony. Notoryczne uszkadzanie drzwi garażowych.Kombinatorstwo w parkowaniu w garażu podziemnym w miejscach nie wykupionych. Wszystko na Sobolę zrzucić się nie da. Pachołki trwale zabezpieczające brak postoju już są pokrzywione. Co zaskakujące , ogrodzenie które powstało na przy bloku B też się nie podoba komuś. Muszę przyznać, że ja nie widzę w tym nic złego - przeciwnie. Zauważyłam że wszystko jest złe dla naszwj wspólnoty. Może to z racji tego że za kadencji Soboli. Wiem że jeśli  coś nie jest uzgadniane ze wspólnotą to zgóry jest nieaprobowane ale trzeba być świadomym że zebrania tak licznego naszej wspólnoty już nigdy nie będzie- i tu mogę sie założyc więc -  podejmowanie decyzji nie będzie łatwe. Dziękuje że są w naszej wspólnocie ludzie pełni wiary w to że można lepiej- trzymam kciuki- lecz moja wiara w duże zmiany jest nikła.

Offline

 

#97 2012-06-29 19:55:05

saark18

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-11-26
Posty: 154
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

Malina pisze:
Co zaskakujące , ogrodzenie które powstało na przy bloku B też się nie podoba komuś. Muszę przyznać, że ja nie widzę w tym nic złego - przeciwnie.

witaj Malino.
konkretnie - mi się nie podoba
bo?
bo można po nim wleźć na mój balkon.
widzę w tym wiele złego.
więc?
Ty na przykład nie widzisz w tym nic złego bo nie dotyczy cie ten akurat problem.

Po to kupuje się mieszkania i udział w wspólnej cześci budynku aby współdecydować
w kwestiach dotyczących swojego otoczenia.

Gdyby decyzja była dyskutowana to powiedzialbym nie.
ale nie była. 

Dla tego dotychczasowy sposób zarzadzania mi się nie podobał.
oczywiściwe
inni Sasiedzi mogli by mnie przeglosować.
ale głosowania nie było.
prawda?
powtórzę
gdy kupowałem mieszkanie nie było ani tego płotku ani blach na schodach
w przyszłości chciałbym żeby takie budowle były omawiane na zebraniach wspólnoty
a nie powstawały według czyjegoś widzimisie.
reasumując.
ponieważ zostałem postawiony przed faktem dokonanym mówię dziś na forum ze mi się płotek nie podoba, bo mi się nie podoba
i że bede prosił o jego zdemontowanie lub inne rozwiązanie.
tyle.

niesarkastyczie pozdrawiam.

ps.
za to głosowałbym za powiekszeniem rowerowni  i reanimacją trawnika.

Ostatnio edytowany przez saark18 (2012-06-29 19:55:37)

Offline

 

#98 2012-06-29 21:13:07

 krzysztof

Administrator

Skąd: Obozowa 38B, klatka III
Zarejestrowany: 2011-09-07
Posty: 408
Punktów :   -1 

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

Malina napisał:

Wiem że jeśli  coś nie jest uzgadniane ze wspólnotą to zgóry jest nieaprobowane ale trzeba być świadomym że zebrania tak licznego naszej wspólnoty już nigdy nie będzie- i tu mogę sie założyc więc -  podejmowanie decyzji nie będzie łatwe.

Poruszyłaś bardzo ważną kwestię. Nie spodziewam się, że na kolejnym zebraniu będzie 78% wspólnoty bo to raczej nie realne. Stara zasada mówi, że kogo nie ma ten nie ma prawa głosu. Ja powiem łagodniej - kto nie przychodzi ten zdaje się na innych i akceptuje to co inni zaproponowali. W żadnym przypadku nie chcemy wracać do systemu jaki był obecnie: jakaś uchwała, głosowanie, 50,1% za i realizacja. Nasz pomysł jest taki: zbadanie problemu, przygotowanie oraz zebranie od mieszkańców propozycji rozwiązań, dyskusja, uchwała dotycząca najlepszego a później realizacja. Jeśli zaś chodzi o uchwały to raczej będą kumulowane i przejdziemy osobiście po każdym mieszkaniu zbierając podpisy. To najlepsza sonda. Projekt który popiera np 52% mieszkańców a 48% jest przeciw do najlepszych nie należy. Może więc trzeba poszukać rozwiązania które popiera np. 65%, 70%? Takie są przynajmniej optymistyczne założenia

Na zebraniach (szczególnie tych najbliższych) miejmy nadzieję zjawią się te osoby, którym naprawdę na sprawach naszej wspólnoty zależy. Problemów i tematów jest mnóstwo. Jeśli się z nimi uporamy to później nie będzie już potrzeby wielkich zgromadzeń (oprócz sytuacji nadzwyczajnych).

Jeśli zaś chodzi o kulturę naszych sąsiadów to weź pod uwagę, że mamy tutaj przekrój społeczeństwa. Pewne sytuacje (kupa, porysowane ściany, naklejki) to raczej dzieło osób trzecich chociaż mogę się mylić. W pozostałych przypadkach niestety masz rację. Z naszej strony zrobimy co możemy aby przynajmniej część tych sytuacji wyeliminować.

Ostatnia kwestia, którą poruszyłaś - inwestycje. Rzadko są sprawy, w których będziemy zgodni w 90%, zawsze będzie raczej tak, że część osób będzie niezadowolona. Niezadowolenie jest tym większe jeśli coś dzieje się w ogóle poza kontrolą wspólnoty co w dużej mierze miało miejsce do tej pory. Teren wokół naszych bloków jest bardzo mały dlatego racjonalne zagospodarowanie każdego skrawka jest bardzo istotne i należy ten temat poddać pod dyskusję zamiast po prostu realizować swoją wizję (czy interes jak w przypadku barierki - proszę zobaczyć gdzie ten chodnik się kończy).

Pozdrawiam (jeśli ktoś dotrwał do końca)

Offline

 

#99 2012-07-02 22:50:18

sabinas

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-12-18
Posty: 13
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

A ja  stanę w obronie tych " barierek" .

Nie  wnioskowałam , ale kupując mieszkanie ( grudzień 2011) poinformowano nas iż  mieszkania te będą posiadały " prowizoryczne balkony " .
Był już projekt ,  czekali na jakąś zgodę ( podobno papierkowa od górna  robota jakieś  zgody budowlane  etc )

Dlatego też między innymi zdecydowaliśmy się  na  mieszkanie  w bloku tym a nie  C ( przedewszytskim układ  zadecydował , lecz  brak balkonu był dla mnie  dużym minusem )

Do rzeczy ,  barierki są  jeszcze nie  dokończone , będą  wyglądać  docelowo jak balkony w  bloku 40 .

Jak dla mnie ( mieszkanki parteru ) są  dużym udogodnieniem ,  choćby przez  to że  będę  miała gdzie pranie  wystawić .

Sama  korzystałam z z  drzwi balkonowych jako wyjsciowych - teraz nie mogę . Ale  z  dwojga  złego  wole  to ..
To  co  złodziei , nie popadajmy w paranoje .. Balkony na 1  piętrze nie są  wysoko jak  złodziej będzie  chciał wejśc myślę  że i tak da  rade bez barierek .

Ale  nasze bloki , niemal  blok na bloku  stoi ...  nie  widzę  tu  złodzieja skoro okna  z bloku na przeciwko są w  takiej odległości ..

Wiem , wbiłam kij w mrowisko , ale tak jak Krzysztof napisał nigdy wszyscy  zadowoleni nie będą - niestety .

Ja osobiście jestem za , być może jedyna

Pozdrawiam  również.

Offline

 

#100 2012-07-02 23:42:34

 krasus

Użytkownik

Skąd: 38C
Zarejestrowany: 2012-01-12
Posty: 446
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

sabinas napisał:

A ja  stanę w obronie tych " barierek" .

Nie  wnioskowałam , ale kupując mieszkanie ( grudzień 2011) poinformowano nas iż  mieszkania te będą posiadały " prowizoryczne balkony " .
Był już projekt ,  czekali na jakąś zgodę ( podobno papierkowa od górna  robota jakieś  zgody budowlane  etc )

Generalnie żecz biorąc barierki mnie nie interesują. Jedyne co jest wg mnie jjest sporne to kwestia ich finansowania. Jeżeli mieszkania miały być w nie wyposażone to nie widzę poodu aby ich nie było, lecz w takie sytuacji całkowite koszta zobowiązany jest ponieść developer. W przeciwnym razie przepraszam najmocniej ale nie widzę powodu dla którego wszyscy mieszkańcy mają się składać aby doposażyć konkretne mieszkania w coś z czego nikt poza ich właścicielami nie będzie korzystał.


A, że ten dveloper jest znany z kombinatorstwa więc sorry ale jeśli okaże się, że koszta związane z instalacją tego "złomu" z kasy wspólnoty to będę walczył o każdą złotówkę przez niego wydną i przykro mi ale nie dorzucę się do czegoś co ma za zadanie podnieść standard konkretnych mieszkań a w dodatku stanowi ogniwo zapalne.

Poza tym ciekawe jest to co mówisz hmm dlaczego ano dlatego, że przyglądam się treści aktu notarialnego i wzmianka jest tylko i wyłącznie o indywidualnych "ogródkach" przynależnych do mieszkań na parterze w budynku "c". Nie ma najmniejszej wzmianki o jakim okolwiek indywidualnie odgrodzonym terenie przy budynku "B". Nie zrozum mnie źle nie mam nic przeciwe odgrodzeniu się od wścipskich spacerowiczów, chodzi tylko i wyłącznie o fakt zaistniały.


No ale widać iż nadal nasz kochany developer-zarządca robi co chce gdzie chce i jak chce i nie liczy się dla niego nic ani nikt. Przekrętom ciąg dalszy.

Piszę tak dlatego, że gwarantowano mi, że na parterze budynku B ma być przedszkole i co - kłamstwo.
Ogródek jordanowski - kłamstwo noszące namiastki przekrętu (chodzi o podział, który miał miejsce po uzyskaniu pozwaolenia na użytkowanie nadtępnie likwidację zieleni a obecnie proponowanie parkingu).
idziemy dalej - zmiana wielkości udziałów w nieruchomości wspólnej - ja się nie zgadzam aby ktoś grzebał w mojej KW i tym samym powodował wzrost opłat czynszowych (nieruchomość wspólna się powiększyła poprzez wydłużenie korytaża, no chyba, że ten nowo powstały korytażyk będzie na wyłączność jedynie dla mieszkań z których się na niego wychodzi.
klimatyzatory montowane na elewacji (części nieruchomi=ości wspólnej), lustro, zakazy i td. - wszystko bez zogody wspólnoty a takowa musi być i to w formie uchały. Żeby było śmieszniej to my to fszystko finansujemy i jeszcze mu za to płacimy a on nas robi w bambuko na każdym kroku hehe

P.S.
Elewacja budynku należy do nieruchomości wspólnej, a więc tylko wspólnota może zezwolić na dokonywanie na niej jakichkolwiek inwestycji. Zgodnie z art. 22 ust. 3 punkt 4 ustawy z dnia 24 czerwca 1994r. o własności lokali, każda ingerencja w nieruchomość wspólną (nawet powieszenie reklamy na elewacji) przekracza zakres zwykłego zarządu i z tego względu zarząd nie ma prawa, by bez uchwały wspólnoty podejmować decyzję w tej sprawie.

Offline

 

#101 2012-07-03 09:14:59

 kmmareek

Użytkownik

Skąd: 38C
Zarejestrowany: 2011-10-27
Posty: 410
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

krasus napisał:

A, że ten dveloper jest znany z kombinatorstwa więc sorry ale jeśli okaże się, że koszta związane z instalacją tego "złomu" z kasy wspólnoty to będę walczył o każdą złotówkę przez niego wydną i przykro mi ale nie dorzucę się do czegoś co ma za zadanie podnieść standard konkretnych mieszkań a w dodatku stanowi ogniwo zapalne.

Potwierdzam, będzie już nas przynajmniej 2.

Ogródek jordanowski - kłamstwo noszące namiastki przekrętu (chodzi o podział, który miał miejsce po uzyskaniu pozwaolenia na użytkowanie nadtępnie likwidację zieleni a obecnie proponowanie parkingu).

No właśnie - ciekawe jak to jest z "Umową Słowną" w obecności mnie, mojej żony i jeszcze jednej osoby - padło z ust p.prezesa, że jak tylko kupimy mieszkanie to już podobno zakupione ławeczki staną na tym terenie obok placu zabaw, a tam będzie trawka. Jak się trochę odrobię czasowo, a ławeczek nie będzie to pomyślę ze znajomymi prawnikami jak to ugryźć, muszę poszukać też czy mam jeszcze nagranie z dyktafonu w komórce i jest to zarejestrowane.

idziemy dalej - zmiana wielkości udziałów w nieruchomości wspólnej - ja się nie zgadzam aby ktoś grzebał w mojej KW i tym samym powodował wzrost opłat czynszowych (nieruchomość wspólna się powiększyła poprzez wydłużenie korytaża, no chyba, że ten nowo powstały korytażyk będzie na wyłączność jedynie dla mieszkań z których się na niego wychodzi.

Tutaj chyba nie masz racji, mamy w KW ileś tam części / 6165, a ta powierzchnia ogólna się nie zmieni - tylko jej rozkład.

klimatyzatory montowane na elewacji (części nieruchomi=ości wspólnej), lustro, zakazy i td. - wszystko bez zogody wspólnoty a takowa musi być i to w formie uchały. Żeby było śmieszniej to my to fszystko finansujemy i jeszcze mu za to płacimy a on nas robi w bambuko na każdym kroku hehe

P.S.
Elewacja budynku należy do nieruchomości wspólnej, a więc tylko wspólnota może zezwolić na dokonywanie na niej jakichkolwiek inwestycji. Zgodnie z art. 22 ust. 3 punkt 4 ustawy z dnia 24 czerwca 1994r. o własności lokali, każda ingerencja w nieruchomość wspólną (nawet powieszenie reklamy na elewacji) przekracza zakres zwykłego zarządu i z tego względu zarząd nie ma prawa, by bez uchwały wspólnoty podejmować decyzję w tej sprawie.

Jakbym miał okna na klimatyzatory, albo mieszkał nad nimi zrobiłbym z tego większy problem, na razie tylko zgadzam się z Tobą, że nie może tak sobie po prostu ich założyć. Możemy nakazać ich zdemontowanie bądź wynegocjować pewne stałe opłaty związane ze zmniejszeniem komfortu spowodowanego ich pracą.

Offline

 

#102 2012-07-03 09:39:59

sabinas

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-12-18
Posty: 13
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

krasus napisał:

Generalnie żecz biorąc barierki mnie nie interesują. Jedyne co jest wg mnie jjest sporne to kwestia ich finansowania. Jeżeli mieszkania miały być w nie wyposażone to nie widzę poodu aby ich nie było, lecz w takie sytuacji całkowite koszta zobowiązany jest ponieść developer. W przeciwnym razie przepraszam najmocniej ale nie widzę powodu dla którego wszyscy mieszkańcy mają się składać aby doposażyć konkretne mieszkania w coś z czego nikt poza ich właścicielami nie będzie korzystał.

Oczywiście się zgadzam , z  tym  co piszesz .  Teoretycznie , koszty te powinien pokryć  , developer ,  skoro " dokańcza  " to czego nie zrobił przy budowie ...  I chyba sam nie myśli , że inni mieszkańcy zgodzili by się  finansować coś , co dla  nich jest nieużyteczne ...

Co do przedszkola ,  to jak my kupowalismy mieszkanie , dostalismy info że przedszkole miało być , ale nie będzie , bo za mało chętnych ?  za  duże koszta , by  wyszły ,  czy coś  w tym  stylu .  A ogródek miał być  rozbudowywany ... Jak  widać " miał być " .

Offline

 

#103 2012-07-03 10:07:47

 krzysztof

Administrator

Skąd: Obozowa 38B, klatka III
Zarejestrowany: 2011-09-07
Posty: 408
Punktów :   -1 

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

sabinas napisał:

Co do przedszkola ,  to jak my kupowalismy mieszkanie , dostalismy info że przedszkole miało być , ale nie będzie , bo za mało chętnych ?  za  duże koszta , by  wyszły ,  czy coś  w tym  stylu .  A ogródek miał być  rozbudowywany ... Jak  widać " miał być " .

Te same bajki słyszałem równo rok temu, osobiście z ust Pana Prezesa. Przedszkole pewnie miałoby rację bytu przy odpowiednich cenach. Skąd firma Sobola wzięła informacje o ilości chętnych? Musieliby zamówić konkretną analizę w zewnętrznej firmie w co szczerze wątpię. Raczej przestraszyli się wymogów stawianych tego rodzajowi działalności i samych kosztów startu przedsięwzięcia.

Z przedszkolem ściśle związany był ogródek jordanowski. Dzieci muszą mieć określoną przestrzeń - duży plac zabaw. Skoro zarzucili pomysł przedszkola to po co inwestować w plac zabaw? Pan Prezes stwierdził, że NA RAZIE będzie mały placyk bo koszty utrzymania są ogromne, a w tamtej chwili sam je będzie musiał pokrywać (podobno dopiero rozsyłał oferty do innych wspólnot). Wtedy też nie wiedział co będzie w lokalu usługowym.

NA RAZIE trwa, plany się zmieniły i resztę terenu zielonego wybrukuje. Gdyby potrafił dotrzymać danego słowa to przekazałby ten teren wspólnocie w stanie jakim jest, a my sami byśmy go sobie zagospodarowali. Na to jednak szans raczej nie ma. Przyjrzymy się temu podziałowi działki wspomnianemu na zebraniu.

Offline

 

#104 2012-07-03 10:22:59

 Rockrider

Użytkownik

Skąd: Obozowa 38C
Zarejestrowany: 2012-05-14
Posty: 216
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

Właśnie a w planach tereny zielone są ładnie zaznaczone i WZ została wydana ale jak widać rzeczywistość jest inna.
Ciekawe co na to by powiedzieli urzednicy z Wydziału Architektury UMK ...

Offline

 

#105 2012-07-04 07:25:15

 krasus

Użytkownik

Skąd: 38C
Zarejestrowany: 2012-01-12
Posty: 446
Punktów :   

Re: Zmiana Zarządu i Zarządcy

i właśnie w tym momencie "Rada Wspólnoty"może się wykazać.

Powinna złożyć pisemne żadanie wstrzymania wszelkich prac związanych z inwestycją budowy parkingu do czasu pisemnego konkretnego wyjaśnienia.

Dlaczego?
Ponieważ bubdując osiedle developer musiał zapewnić odpowiedni stosunek zabudowy do terenów zielonych stąd pomysł i projekt ogródka jordanowskiego. Taki projekt złożył w wydziale architektury, geodezji i td. Na tej podstawie otrzymał WZ oraz pozwolenie na budowę, po zrealizowaniu inwestycji pozwolenie na użytkowanie. Następnie zrobił podział, który zatwierdził wydział geodezji a że nie ma uzgodnień pomiędzy geodezją a architektórą może traz nas pozbawić zieleni kosztem parkingu. Efekt może być aki, że podział może zostać unieważniny a dveloper będzie musiał przywrócić stan prawny działek zgodnie z dokumentacją złożoną w celu uzyskania pozwoleń.
W pewnym momencie nie można już zrobić podziału nieruchomości ponieważ tym samym zmieniają się warunki zabudowy.

Apropo parkungu. Na ile on będzie samochodów? 5? a ile będzie gabinetów? Wystarczy, że sami lekarze zaparkują a pacjenci i ak nie będą mie gdzie pozostawić pojazdów. Do tego pacjent jako klient raczej nie będzie mógł kożystać z parkingu wspónoty (ale tego pewny nie jestm). No i problem dojazdu, czasami jak się spotkają 3 auta to jest problem z mijaniem się itrzeba kombinować. Jak nasz szanowny mgr rozwiąże ten problem? No i jeszcze kwestia chodnika przepraszam najmocniej ale takowego nie ma no chyba, że się mylę. Wychodząc z klatki schodowej nie ma jak "bezpiecznie" dojść do chodniczka znajdującego się pomiędzy budynkami 40 i 42.

Tym powinna zająć się nasza rada, a może się już zajęła? Tak swoją drogą kto do niej należy, na forum podobno miały znależć się "namiary" na te osoby :-)

Pozdrawiam

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
przegrywanie kaset budowa domu piaseczno