Też mi się to bardzo nie podoba. To już kolejna zmiana, która przechodzi kryterium estetyczne, ale jest w plecy z funkcjonalnością i wygodą mieszkańców. Teraz już pewnie za późno, ale może za kilka lat wrócimy do poprawienia tego.

Przy okazji, ubyło nam znowu zieleni kosztem kory akurat w takich miejscach gdzie trawa bardzo dobrze rosła. Chyba nie do końca dobry projekt wybraliśmy, ale to mogę mieć pretensje tylko do siebie za niepojawianie się na zebraniach.

Dołożony pas z kostki brukowej miał za zadanie zmienić sposób parkowania z równoległego na prostopadły i tak się stało. W założeniach parkowanie miało się odbywać w obrębie starych miejsc parkingowych plus dołożonego pasa. W żadnym wypadku celem nie było poszerzenie przejazdu na górny parking. Pozostała część zielona miała zostać przekazana mieszkańcom - np. ustawienie ławek.

Taki był kompromis pomiędzy tymi, który chcą korzystać z parkingu a tymi którzy chcą gdzieś usiąść.

W praktyce samochody dodatkowo wjeżdżały nawet metr dalej na trawę niszcząc ją. Prostym rozwiązaniem tego problemu są separatory parkingowe nie załatwiają one jednak problemu poruszanego przez mieszkańców - siedzenia na ławce z widokiem na silnik samochodu.
Stąd właśnie pomysł mini donic i drzewek jako kontynuacji tego co jest przed blokiem B. Pomiędzy nimi staną duże donice tworząc swego rodzaju szpaler oddzielający siedzących na ławkach od parkingu.

Dodam, że montaż separatorów i taśm jest właśnie organizowany. Jeśli ktoś ma ochotę pomóc ewentualnie doradzić coś w sprawie zieleni zanim ją odbierzemy to zapraszam na priv.

K.