Forum mieszkańców bloków przy ul. Obozowej 38B oraz 38C

Witamy na forum mieszkańców bloków przy ul. Obozowej 38B oraz 38C w Krakowie. Zapraszamy wszystkich chętnych do dyskusji związanych z naszym osiedlem, okolicą i nie tylko.


#31 2015-09-26 02:11:47

cytrus

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2015-07-08
Posty: 8
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

"Jak na razie 6 miesięcy trwa głosowanie nad uchwałą o podniesieniu funduszu remontowego z 0.8zł do 1.2zł. Po pięciu latach użytkowania bloku ten fundusz powinien wynosić min. 1.5zł. Za obecnie zebrane pieniądze niewiele możemy zrobić a usterek jest coraz więcej. Klatki to efekt głównie kosmetyczny u jednych mniejszy u innych większy (zapraszam do III klatki bloku B) i wcale nie krytyczny. Problem leży jednak w podejściu mieszkańców czyli płacić jak najmniej i jakoś to będzie."
--- no właśnie- skoro tak ciężko uzyskać zgodę na podwyżkę funduszu remontowego to po co poruszać temat dodatkowych opłat z tytułu miejsc parkingowych. Jeśli komuś nie pasuje to niech się przeprowadzi, każdy wiedział ile jest miejsc parkingowych itd. Czytając posty widzę, że są osoby które nie zgadzają się z faktem obecnego parkowania aut z racji np. bezpieczeństwa pomijam już estetykę. Prawo jest po stronie tej mniejszości.

Offline

 

#32 2015-09-26 03:34:03

 miechu

Użytkownik

Skąd: 38C
Zarejestrowany: 2015-07-05
Posty: 43
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

uporządkujmy sprawy bezpieczeństwa i drogi pożarowej:
- po co było malować kopertę przed blokiem B
- po co było wyznaczać miejsce między garażami i stawiać tabliczkę o nie parkowaniu ze względu na wywóz śmieci
skoro i tak każdy robi co i jak chce (wiem to miało ułatwiać życie nie tylko nam ale również pracę służbą no chyba że mieliśmy o kilkadziesiąt/set zł za dużo na koncie)?

Przywróćmy miejsca zgodnie z projektem, postawmy znak "strefa zamieszkania" przy wjeździe, oznakujmy drogę pożarową i wtedy wytypujmy i wynajmijmy (umowy długoterminowe - przynajmniej rok) 50% miejsc parkingowych.
Zróbmy tak jak niektóre wspólnoty mają identyfikator gościa wydawany czasowo tylko w razie potrzeby zainteresowanym członkom wspólnoty

Po takim porządku odpowiednie służby będą mogły zrobić porządek z niesfornymi kierowcami.


PS @Krzysztof

to może przed planowanym zebraniem niech zarządca prześle projektu uchwał i propozycje zmian mailowo do członków wspólnoty, ludzie się zapoznają będą mieli pogląd na sytuację i przygotują się do dyskusji.

Ostatnio edytowany przez miechu (2015-09-26 03:39:51)

Offline

 

#33 2015-09-26 12:07:10

 Sebastian

Użytkownik

Skąd: 38c, klatka V
Zarejestrowany: 2011-11-03
Posty: 85
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

Witam,
to co dzieje się ostatnimi czasy z parkowaniem szczególnie przy bramach garażowych pod budynkiem C i środkowym to jest jakiś dramat. Ludzie ! Ja rozumie, że jest ciężko z miejscem i naprawdę jestem tolerancyjny, zdaję sobie sprawę, że miesjce w garażu jest drogie, nie każdego stać itd. itp. Ale skoro ja potrafie zrozumieć Was to Wy też zrozumcie nas ! Nie po to wywalałem tyle kasy na miejsce w garażu podziemnym żeby mi teraz wyjazd z niego zajmował więcej niż z parkingu głównego z racji samochodów zaparkowanych w każdym możliwym miejscu. Jeśli parkujesz to myśl ! Myśl o innych ! Czasami wystarczy bardziej "przytulić się" do krawężnika i byłoby okej, trochę chęci i myślenia o tym, że inni tamtędy jeżdżą i wyjeżdżają z garaży ! Naprawde jestem totalnie zirytowany głupotą i nieporadnością niektórych kierowców. Nigdy tego nie robiłem ale od dzisiaj będę dzwonił na SM, niech przyjeżdżają i rozdają mandaty. Paru głąbów robi innym starającym się zaparkować z głową pod górę. Nie wrzucam wszystkich do jednego worka ale mam naprawdę dość. Moja tolerancja i zrozumienie jest na skraju.
Pozdrawiam parkujących z głową !

Offline

 

#34 2015-09-27 23:52:10

 krzysztof

Administrator

Skąd: Obozowa 38B, klatka III
Zarejestrowany: 2011-09-07
Posty: 408
Punktów :   -1 

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

miechu napisał:

- po co było malować kopertę przed blokiem B
- po co było wyznaczać miejsce między garażami i stawiać tabliczkę o nie parkowaniu ze względu na wywóz śmieci

Marta odpowiedziała na to pytanie (ja zrobiłem to w innym wątku). Wszyscy wiemy, że miejsc było mało. Z czasem ludzie sami zaczęli parkować trochę w inny sposób i na tej podstawie powstał plan jak wyznaczyć dodatkowe miejsca. Te miejsca to swego rodzaju niepisana umowa między mieszkańcami. Wykorzystujemy tylko je i żadnych innych. Zanim zostały namalowane nie tylko były kłótnie i nawet jedna bijatyka. Przede wszystkim każdy wspomnianą umowę mógł interpretować na swój sposób. Gdy są linie to nie ma mówienia, że można postawić samochód tu gdzie linii nie ma. Oto cała idea.

miechu napisał:

skoro i tak każdy robi co i jak chce

Oto streszczenie tematu tego wątku. O tym też pisze Sebastian m.in. w kontekście tego co napisałem powyżej. Powyższa umowa jest łamana i dlatego właśnie dyskutujemy.

miechu napisał:

Przywróćmy miejsca zgodnie z projektem, postawmy znak "strefa zamieszkania" przy wjeździe

Teoretycznie bardzo proste. A praktycznie trudne do wykonania. Pierwsza sprawa: w strefie zamieszkania każde miejsce do parkowania musi odpowiednio oznaczone znakiem D-18. U nas oznacza to las znaków (chyba, że można to jakoś uprościć). Druga sprawa: czy można dopuszczać do parkowania miejsca, których nie przewidywał projekt? Inaczej - czy musimy wrócić do oryginalnego parkowania?

PS. Sam byłbym za taką strefą tutaj ... prędkość do 20km/h, piesi mają pierwszeństwo i używają całej szerokości drogi, dzieci do lat 7 same mogą przebywać na drodze bez opieki dorosłych (to ostatnie mogłoby skomplikować dojazd do garaży ... pewnie nie obyłoby się bez dodatkowych progów zwalniających.)

miechu napisał:

wytypujmy i wynajmijmy (umowy długoterminowe - przynajmniej rok) 50% miejsc parkingowych

Jak zagwarantować, że konkretne miejsce będzie "moje" i nie stanie na nim kto inny. Znowu wraca problem miejsc "nielegalnych".

miechu napisał:

Zróbmy tak jak niektóre wspólnoty mają identyfikator gościa wydawany czasowo tylko w razie potrzeby zainteresowanym członkom wspólnoty

To jest bardzo dobry pomysł

miechu napisał:

to może przed planowanym zebraniem niech zarządca prześle projektu uchwał i propozycje zmian mailowo do członków wspólnoty, ludzie się zapoznają będą mieli pogląd na sytuację i przygotują się do dyskusji.

We wspólnocie mamy:
Zarząd: Ja, Mateusz i pewna Pani
Administracja: REDUTA

Kto z powyższych ma przygotować treści uchwał i co ma w nich być? Dodajmy, że REDUTA nie ma tego w umowie - ich zadaniem jest administrowanie osiedlem, a nie głowienie się nad możliwymi rozwiązaniami sposobu parkowania mieszkańców.

Właśnie po to jest zebranie aby wspólnie wygłówkować możliwe rozwiązania i dać wsad do projektów uchwał. Następnie najbardziej obiecująca uchwała zostanie poddana pod głosowanie wszystkim mieszkańcom.

Offline

 

#35 2015-09-28 19:06:32

 miechu

Użytkownik

Skąd: 38C
Zarejestrowany: 2015-07-05
Posty: 43
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

1. Zdaje się że koperta oznacza miejsce wyłączone z parkowania
2. Pomiędzy garażami jest wyznaczone jedno miejsce a notorycznie tam parkują dwa auta, zdarzało się że ciężko było albo wcale się nie dało wyjechać z środkowego garażu nie kręcąc (przesyłałem fotki do reduty swego czasu)
3. Strefa zamieszkania chyba nie wymusza oznaczenia każdego miejsca indywidualnie, dot, by to jedynie początku i końca parkingu (1-szy ciąg przy płocie z sobolą, 2-gi od klatki 1-4 bloku c tu z dopiskiem dot. zatoczek parkingowych podobnie na dole i na górze koło miejsca dla inwalidy). Swoją drogą można by wysłać zapytanie do SM dot. tego znaku
4. Wynajęte od wspólnoty miejsce każdy mógł by sobie na własną rękę zabezpieczyć np. składanym pachołkiem albo opisać nr rej
5. Najlepsze były by identyfikatory gościa wydawane czasowo na żądanie (pojawia się jedynie pytanie co z niezapowiedzianymi gośćmi przybyłymi w weekend albo święta)

Offline

 

#36 2015-09-28 19:51:36

 kmmareek

Użytkownik

Skąd: 38C
Zarejestrowany: 2011-10-27
Posty: 410
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

-5. Zostawmy 2 miejsca, na pozostałych posiejmy trawę. Goście zobowiązani będą pisać podania, które raz na kwartał będą rozpatrywane przez komitet centralny partii yyyyy znaczy Redutę.
Chyba tylko tyle można tutaj napisać...

Offline

 

#37 2015-09-28 21:15:16

mapo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-11-14
Posty: 13
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

Kmmareek  - "Zaradny"  -oj.zaradny
Zobacz na zdjęcia naszego osiedla na naszym forum.Jest trawa, nie ma samochodów -tak miało być.
Masz rację.

Skoro tak bardzo myślicie jak wydać pieniądze z kieszeni sąsiadów na własny użytek - to może:
-  wynajmijcie jako Wspólnota od p.Soboli jeszcze wszystkie pozostałe miejsca w garażu,
- wynajmijcie teren za blokiem C,będziemy wchodzić przez furtkę,
- może spróbujemy parkować w salonach mieszkańców z parteru bloku B.

Ucieszymy "zaradnych"

Wersja dotycząca samodzielnego rozwiązania problemu parkowania jest nadal aktualna.
Aktualny jest również temat wynajmu naziemnych miejsc parkingowych.

I tutaj nie ucieszymy "zaradnych".

Ostatnio edytowany przez mapo (2015-09-28 21:15:45)

Offline

 

#38 2015-09-29 02:21:16

 miechu

Użytkownik

Skąd: 38C
Zarejestrowany: 2015-07-05
Posty: 43
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

popatrzcie na wspólnoty sąsiednie, są takowe, które posiadają identyfikator gościa wydawany na żądanie i funkcjonują (pytanie jak to załatwiają w weekendy i święta) np. Obozowa 44 miała takie rozwiązanie zdaje się;
są wspólnoty nie posiadające żadnych identyfikatorów i też funkcjonują;
brak w okolicy wspólnot wynajmujących miejsca członkom wspólnoty (dlaczego?)
w końcu jest wspólnota, która przeobraziła w parking każde możliwe miejsce i nie mają ani placu zabaw ani skwerka trawy i też funkcjonuje - np. obozowa 45

Może na początek zajmijmy się parkującymi byle jak, byle gdzie mającymi wszystkich i wszystko w d....., chya nie stanowi problemu zaparkowanie na wyznaczonym miejscu w sposób taki by zmieścić się pomiędzy liniami równolegle do nich? (był pomysł "karnych kutasów" może zamiast tego "tablica sław" - miejsce gdzie umieszczali byśmy fotki najciekawszych sposobów parkowania?)


Pytanie do "zaradnych" jak funkcjonują wspólnoty np. Obozowa 40 i 4a, które mają jeszcze mocniej ograniczoną liczbę miejsc (powinni parkować równolegle do chodnika). Co taki zaradny by zrobił mieszkając tam?

@kammarek - likwidacja górnych miejsc postojowych pomiędzy budynkami B i C była by idealnym rozwiązaniem.

Wynajmijmy plac od soboli, zlikwidujmy te miejsca między budynkami na rzecz trawki, krzaczków, ławeczek. Zamiast ryku silników o poranku będziemy słuchali hihotu zadowolonych i szczęśliwych zaradnych pijących wieczorne piwko na ławeczce pod blokiem ;-)

Offline

 

#39 2015-09-29 18:40:56

 kmmareek

Użytkownik

Skąd: 38C
Zarejestrowany: 2011-10-27
Posty: 410
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

Doszliśmy/scie do takiego poziomu absurdu, że ktoś bierze mój sarkastyczny komentarz za realną propozycję - poddaję się. ..

Offline

 

#40 2015-09-29 19:38:18

mapo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-11-14
Posty: 13
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

Moje wy

Ostatnio edytowany przez mapo (2015-09-29 19:40:10)

Offline

 

#41 2015-09-30 23:21:17

 Malam

Użytkownik

Skąd: 38B
Zarejestrowany: 2012-04-27
Posty: 38
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

Długo się powstrzymywałem od dodania komentarza ale po tym co czytam teraz już nie mogę...

Czy część z was naprawdę oszalała??? Czy na tym osiedlu są jeszcze osoby, które nie myślą tylko ja ja ja i ja??? Ale choć raz spróbowały się postawić w sytuacji innych??? Czy tak trudno jest żyć w grupie z innymi...??? Skoro ja mam dobrze to ch... z resztą... może faktycznie jak sama szlachta i bogacze to zbudujcie sobie swój zamek na uboczu i miejcie wszystko pod siebie

Mieszkam tutaj od samego początku i nie mam miejsca parkingowego, które pewnie większość krzykaczy z forum dostała za darmo!!! Jak ja kupowałem mieszkanie to Sobola zaproponował mi skromne 30000 zł za kawałek wylewki betonowej (podziemne miejsce parkingowe) więc grzecznie mu powiedziałem że chyba sobie jaja robi z taką ceną (po roku obniżył na 20000 zł co jest chore w porównaniu z cenami na innych okolicznych osiedlach-wiem bo znajomi kupowali mieszkania nie daleko), więc jak czytam że kogo stać na auto to go stać na miejsce parkingowe to niech się rozpędzi i mocno jebnie głową w ścianę bo połowa aut na tym osiedlu jest mniej warta!!! Oczywiście że wiedziałem o ilości miejsc ale liczyłem wtedy na to że będę mieszkał z normalnymi osobami i na zasadzie kultury osobistej się dogadamy jak parkować. Zaznaczę że NIGDY przez 5 lat nie zastawiłem wyjazdu z garażu!!! Żebym się nie robił święty, zdarzało mi się stawać na zakazie w dni wywozu śmieci ale od dłuższego czasu staram się tych dni pilnować. Wiem że większość tutaj ma miejsca kupione/podarowane ale bądźmy ludźmi i trochę wyrozumiałości!!!!!!!!! bo co byście zrobili jak wracacie wieczorem do domu i na całym osiedlu nie ma miejsca? Zaparkowali na innych osiedlach=mandat, u nas nielegalnie=mandat + nerwy sąsiadów czy na wertepach albo pod Cascadą i łazili z buta po całym dniu pracy i z zakupami? Niestety część parkujących na zewnątrz robiło prawo jazdy zaocznie i online albo mapo prostu wszystkich w d... stąd całe zamieszanie bo tak stają jak chcą ale błagam nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora
Ani myślę dać choćby 1 zł za wynajem miejsca parkingowego dla siebie i to nie ważne czy Soboli czy wspólnocie a tym bardziej kogoś innego bo na moim akcie notarialnym nie ma ani wzmianki o płatnym parkingu a ja mam na co pieniądze wydawać. Jak był plan zieleni robiony to choć z racji tego że mieszkam w bloku B i cała zieleń to 2 krzaki na krzyż przed naszym blokiem a reszta z tyłu więc po co mi to ale nie robiłem problemów bo żyję we wspólnocie i rozumiem że raz mam ja raz inni.
Jedna osoba wcześniej dobrze to podsumowała: co geniusze mający parking podziemny i są za wynajęciem miejsc na zewnątrz zrobią jak przyjedzie ktoś z rodziny albo znajomy? Zaprosicie na spacer spod wertepów ryzykując że ktoś podbity na "małych" koleinach im walnie w auto czy jak w galeriach pierwsze 2h za free a potem płać??? Kto będzie tego pilnował i za ile? Ja już płonę ze wstydu dając swoim identyfikator w biegu z obawy że ledwo weszli a ich odwiedziny skończą się na 4 flakach bo Strażnik Texasu czuwa z nożem. Ich mina i pytanie gdzie i z kim ja mieszkam to dla mnie  jakbym mieszkał w jakiś slamsach
Po drugie zastanówcie się co zrobią ci parkujący jak w swoim prywatnym królestwie w momencie kiedy wszystkie czy choć połowa miejsc będzie zarezerwowana, naprawdę uważacie że wtedy wam nie zastawią bramy jak czysto teoretyczna szansa że ten ktoś mógłby w danym dniu odkryć że ma mózg i stanąć normalnie zniknie??? Bo według mnie będą mieć dodatkową wymówkę i będzie jeszcze gorzej!
Mój skromny pomysł to zamiast odgrażać się na forum zacznijcie dzwonić na SM za każdym razem jak ktoś źle zaparkuje. Jak ktoś dostanie kilka mandatów to może zmieni swoje nawyki albo kupić kutaski bo pomysł też dobry i na ten cel mogę się dorzucić do wspólnej puli
P.S. wiem doskonale że droga pożarowa jest ważna ale przestańcie ciągle gadać o tych bojowych wozach i pożarach na naszym osiedlu bo w końcu wykraczecie...
Sorki za ostre słowa ale w zasadzie to mi ich brak...najpierw święta droga i klucz do bramy niebios (furtki) o którą się prawie niektórzy pobili, teraz to...cyrk na kółkach

Ostatnio edytowany przez Malam (2015-09-30 23:28:03)

Offline

 

#42 2015-10-01 08:37:44

eax

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-11-29
Posty: 52
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

Malam napisał:

bo co byście zrobili jak wracacie wieczorem do domu i na całym osiedlu nie ma miejsca? Zaparkowali na innych osiedlach=mandat, u nas nielegalnie=mandat + nerwy sąsiadów czy na wertepach albo pod Cascadą i łazili z buta po całym dniu pracy i z zakupami?

Wyobraz sobie, ze jak nie mialem miejsca parkingowego to owszem stawalem tam gdzie bylo mozna i szedlem stamtad do domu tyle ile bylo trzeba. Moze jestem przez to frajerem ale przynajmniej nie jestem burakiem jak niektorzy stajacy na naszym osiedlu lub prezentujacy takie poglady.
Jezeli szkoda ci bylo wydac kasy na miekjsce postojowe to to jest Twoj problem a nie sasiadow. Ja za darmo go nie dostalem. No ale potrafilem przewidziec co sie bedzie dzialo.

Offline

 

#43 2015-10-01 19:44:40

 Malam

Użytkownik

Skąd: 38B
Zarejestrowany: 2012-04-27
Posty: 38
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

eax odpowiem ci tylko tyle...jeżeli jestem dla ciebie burakiem i frajerem to spotkajmy się i powiedz mi to w twarz!!!! Każdy jest cwany zza klawiatury.
Przy okazji też tak łaziłem i między innymi dlatego nie mam zamiaru tego więcej robić!

Offline

 

#44 2015-10-01 21:03:01

Mateuszu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-09-26
Posty: 88
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

bójka?

Offline

 

#45 2015-10-02 01:46:07

 miechu

Użytkownik

Skąd: 38C
Zarejestrowany: 2015-07-05
Posty: 43
Punktów :   

Re: Parkowanie - ilość samochodów na osiedlu

tak napełnimy niebieski basenik u soboli w krzakach kisielem i będziemy przyjmować zakłady a wygrana przeznaczymy na wynajem miejsc

@Malam chcesz mandatów dla niesfornych kierowców parkujących gdzie i jak popadnie?
To zadzwoń na SM i się dowiesz, że nie mają możliwości interwencji na terenie prywatnym chyba że zainwestujemy w znak "strefa zamieszkania" a i to nie do końca byli przekonani czy będą mogli coś zrobić. Na pewno mogą interweniować jeśli ktoś zastawia oznakowaną drogę pożarową.
Kiedyś była sytuacja, że ktoś zaparkował niemalże w latce schodowej skutecznie blokując możliwość wyjazdu wózkiem z niej i co? SM powiedziała, że co prawda nie można blokować wyjścia z klatek schodowych ale nie ma wyznaczonego pieszociągu (chodnika) i wychodzi się bezpośrednio na ulicę więc nic nie mogą zrobić.

Wytłumacz zachowanie kierowcy niebieskiego bolida zastawiającego w dniu wczorajszym bramę środkowego garażu?
Jestem w stanie wiele zrozumieć, ale utrudniać życie komuś innemu o samemu się nie chce/nie może kupić miejsca garażowego? wybacz to tak jak tłumaczyć się że coś się ukradło bo mnie nie stać a producent/sprzedawca tak drogo to wycenili a ja to potrzebuję/chcę. (nie stać mnie na miejsce w garażu, wynajmować nie będę a parkować chcę/muszę wiec stanę jak i gdzie popadnę)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.hotelstayfinder.com