...od czasu gdy mieszkam tu na Obozowej zastanawiałem sie jak to jest. Bloki stoją prawie w lesie, do głownej ulicy daleko, i nawet czuć że powietrze jest inne niż w centrum Krakowa. A niezależnie od tego jak często myjemy okna ciągle mam upaprane. Zagadkę rozwiązałem przy ostatnim deszczu. Rurki odwadniające tarasy na najwyższej kondygnacji sa na tyle krótki że gdy wiatr zawiewa w moja stronę - brudna woda leje się po elewacji i wszystkich oknach w pionie. Ktoś z Sąsiadów ma podobne spostrzeżenie? Myślę że jest to usterka do zgłoszenia wykonawcy. Abstrahując od moich okien, jeżeli brudna woda będzie spływać po ścianach a nie rynnami czy tymi rurkami na dół, to za rok nasz budynek nie będzie wyglądał na nowy.

ale nie ma rynien :-)

woda spływa rurką z najwyższego tarasu na dach balkonu znajdującego si e poniżej a następnie z tegoż daszku leje się dalej, jeśli wieje wiatr to może ją nawiać na balkony poniższych pięter a jeśli nie to spada spokojnie na ogródki. Przynajmniej tak się sprawa ma w bloku C.

Może faktycznie jako usterkę by się dało to zgłosić a jak nie to zainwestować  w jakiś system rynien przybalkonowych?

nie o tą elewację dokładnie mi chodziło ale tam pewnie też jest problem.dla zainteresowanych proponuję przyglądnięcie się elewacjom budynków zbudowanych przez Sobolę przy główniejszej Obozowej. Brudne zacieki przy płytach balkonowych.