Witam,
czy posiada ktoś jaki kolwiek numer kontaktowy do administracji? Ponieważ już któryś raz z rzędu wywaliło prąd na klatce przez weekend i nie można się z nikim skontaktować.

Nie jestem pewien, ale zdawało mi się, że były jakieś numery kontaktowe na tablicy ogłoszeniowej. Jeśli nie ma to dobrze jakby się pojawiły, natomiast jeśli chodzi o tego typu awarię to wystarczy wziąć klucz do szafki na parterze i przestawić bezpiecznik na górną pozycję (warto sprawdzić w 2 szafkach, tam gdzie licznik jest jeden główny bezpiecznik, a w drugiej są osobne na różne elementy instalacji). O tyle to istotne, że nie działa wtedy zarówno światło jak i domofon oraz internet, przynajmniej tak było raz u nas.

hmm oki wystarczy przełączyć zabezpieczenia w pozycję "ON". Lecz to jest połowiczne rozwiązanie problemu. Jeżeli sytuacja się będzie często powtarzała i będzie wybijać zabezpieczenia na tablicy administracyjnej to może to świadczyć o jakiejś awarii, przeciążeniu, zwarciu bądź niesprawnym urządzeniu wpiętym do obwodu. Więc "włączyć prąd" to raz a dwa powinno się to raczej zgłosić do administracji by się tym zajęli i sprawdzili przyczynę, gdyż bez powodu się to nie dzieje.

Jak czesto to sie zdarza? U nas powodem (lub skutkiem) bylo przepalenie się żarówki (albo dwóch).

Zgadza się. Tego typu awarie w głównej mierze powodowane są przez przepalające się żarówki i nagły impulsowy wzrost prądu który dorównuje prądowi zwarciowemu i wyzwala zabezpieczenie. Niestety ogólne podniecenie potęgą Chin nie wpływa w żaden sposób na produkty wytwarzane przez małe chińskie rączki :).

Zdecydowanie. Ostatnio wymienialem 2 zarowki, ktore bardzo malo eksploatowane skonczyly swoje zycie po 5-6 miesiacach (jeszcze mozna przetrawic), ale wykrecajac je w obu przypadkach wykrecilem sama szklana oslone, a trzon zostal w lampie... generalnie bez kombinerek sie nie obeszlo, jedna ze sporymi problemami, druga dosc latwo :)

38c klatka I, 3 raz w tym roku ale tylko raz zauważyłem przepalona żarówkę
Dziś kiedy poszedłem do tablicy administracyjnej włączyć bezpiecznik ( właśnie awaria po raz 3) zauważyłem ze po tym wszystkie żarówki na klatce maja sie dobrze więc to chyba nie tylko wina żarówek .

Jest opcja, że ktoś coś podłącza albo  coś w instalacji jest nie tak, może jakiś odbiornik wywywołuje zadziałanie zabezpieczenia. Wychodzi u Was średnio raz na miesiąc. W IV klatce nie kojarzę jeszcze awarii zasilania w tym roku przynajmniej. W poprzednim miejscu gdzie mieszkałem przez kilka lat nie było żadnego wybijania zabezpieczeń. Nie wiem ale ja bym zgłosił do dz. technicznego niech to sprawdzą, w końcu od tego są :-)