Witam, jak wyglada sprawa z kodami do wejścia na klatkę? Napiszcie na czup82@o2.pl bo ja nie wiem nic na ten temat, a przydałby się.

Sprawa wygląda tak, że nawet średnio umuzykalniony człowiek, który znajdzie się na terenie naszych bloków zdoła odtworzyć na podstawie dźwięków kody do klatek. Pi pi ti ti ni ni Eeeeeąąąąąąąąąąąąąąąąąąą!

Niby kody do drzwi są już ustalone dla każdego, ale stary nadal funkcjonuje(przynajmniej w V klatce bloku C)

p.s. do tej pory nie wiem jak zaświecić tą zakichaną lampę w przedsionku po wejściu na klatkę schodową...

to chyba do tego działu.pytanie.jakim cudem ludzie nie mający miejsc parkingowych parkują w garażu????? na cudzych miejscach???ostatni raz zostawiam kartkę.tym razem do czerwonego chyba alfa romeo.co jest???kup sobie człowieku wynajmij miejsce parkingowe.mnie to nie interesuje.szanuj cudzą własność. niezorientowanym uświadamiam:MIEJSCA PARKINGOWE SA PRZYPISANE DO KONKRETNYCH MIESZKAŃ.CZY MASZ CZY NIE MASZ-SPRAWDŹ SOBIE W AKCIE NOTARIALNYM.KTÓRE - SPRAWDŹ W ADMINISTRACJI.nie mam ochoty prowadzić kretyńskich wojen.szanuje cudzą własność i cudzą prywatność.oczekuje tego samego.sytuacja powtarza się po raz kolejny....i zaczynam być tym powiedzmy-zdenerwowany.

Czerwonym alfa romeo jeździ jak dobrze kojarzę dozorca/konserwator.
Z tego co zauważyłem przyjeżdża tak o 7 i jest do 16 i parkuje w garażu środkowym czyli tym miedzy budynkami.
Parkuje gdzie jest wolne miejsce i pewnie przypadkowo trafia akurat na twoje:)

To co wyżej napisałem to jedynie moje domysły:)

dziękuję za informacje :)poprzednio miałem tam jakieś ciemne kombi i srebrnego peugota. chyba się przebranżowię na dozorce.ciekawe ile gość ma mieszkań.
...fakt.właśnie rozmawiałem.Pan Dozorca.