krzysztof - 2012-11-09 12:46:06

Zapewne część osób zastanawia się dlaczego jeszcze nie zostały postawione odpowiednie znaki i wydane identyfikatory. W maju tego roku firma Sobola zaproponowała postawienie jednego znaku i wydanie identyfikatorów w kwocie prawie 1800zł i zapewne zostałoby to zrobione szybko ale czy skutecznie? Okazało się, że sprawa wcale nie jest taka prosta i jeden znak na pewno nie wystarczy. Co więcej w zależności od strażnika miejskiego, który się pojawi interpretacja zakazu może być różna.
Ponieważ REDUTA ma już doświadczenie w tej sprawie i rozwiązania typu "postawmy znak i zobaczymy co będzie" różnie wychodzą to zastosowanie ma pewna procedura, która niestety wymaga czasu.
Po krótce wygląda to tak, że najpierw jest jedno lub najlepiej dwa spotkania z różnymi strażnikami miejskimi, ewentualne spotkanie z policją. Ustalane są możliwe warianty oznakowania i decyzje pozostawia się wspólnocie.
Następnie firma, która dokona oznakowania wykonuje odpowiedni projekt i dokonujemy zamówienia. Znaki sa stawiane po czym należy wykonać dokumentację oznakowania i odesłać ją do straży miejskiej. Po potwierdzeniu, że wszystko jest OK następuje wydawanie identyfikatorów. Ustalony zostaje również termin ze strażą miejską od którego przyjmowane są zgłoszenia tak aby wszyscy zainteresowani zdążyli je odebrać.

Największym problemem do tej pory było spotkanie ze strażnikami. Było ono przekładane 5 razy - udało się za szóstym, wczoraj. Straż miejska nie ma obowiązku opiniować oznakowania na prywatnym terenie ... robi to jedynie ze względu na dobre stosunki z REDUTą.

Otrzymaliśmy dwie propozycje (opisuję je z głowy, bo jeszcze nie mam dokładnego projektu).

1. Minimalistyczny, najtańszy i jednocześnie najdotkliwszy dla łamiących go - 500zł mandatu i 5pkt karnych. Wymaga dwóch znaków zakazu ruchu. Jeden postawiony w okolicach hydrantu, obok latarni, drugi za drogą dojazdową do działki Soboli - "zielonego" parkingu. Jednocześnie zlikwidowany zostaje znak zakazu zatrzymywania się obok garaży więc mieszkańcy mogliby tam stawać samochody. To oznacza, że wybierając tę opcję musimy oznaczyć wjazdy do garaży tak aby zgoda na parkowanie w tym miejscu udzielona w ankiecie miała rację bytu. Przy rozdawania identyfikatorów każdy będzie poinformowany o możliwości parkowania tam tylko w ostateczności jeśli gdzie indziej nie ma miejsca. To rozwiązanie wydaje się najlepsze.

2. Maksymalistyczny, droższy i mniej dotkliwy dla łamiącego go - 100zł mandatu. Dwa znaki w opcji jak powyżej lecz o treści zakaz zatrzymywania się. Zostaje utrzymany znak zakazu zatrzymywania się przy drodze do garaży. Oraz kolejny znak odwołujący tenże za wjazdem do garażu przy bloku C. Nie jestem pewien tylko co do dwustanowiskowego parkingu za wspomnianym wjazdem ale dowiem się co i jak.

Prośba o dyskusję i opinie mieszkańców. Zaznaczam, że w ankiecie większosć mieszkańców opowiedziała się za możliwością parkowania wzdłuż drogi do garaży - wyniki są w innym wątku.

Obie opcje zostaną wysłane do wyceny, gdy będzie odpowiedź mozemy zamawiać - zatem na decyzję mamy kilka dni.
O postępach będę informował.

krasus - 2012-11-09 20:25:44

Jeśli będzie zakaz ruchu czyli co auto nie posiadające identyfikatora nie wjedzie? Czyli właścicielka 5-ęciu miejsc w garażu podziemnym dostanie 5-ć identyfikatorów a właściciel 3-ech pojazdów tylko dwa identyfikatory? Innego wyjścia nie widzę ponieważ strażnik może chodzić sobie i widząc auto nie posiadające identyfikatora zatrzyma a kierowcę ukarze a znając ich podejście tłumaczenia nie ma:)

wersja 1  z tym, że wyłączenie (koperta) miejsca na skręcie w prawo (w stronę garaży) oraz przed bramami garażowymi (gdzieś trzeba się czasem z kimś minąć
Poza tym dlaczego, aż dwa oznakowania skoro wjazd jest jeden a służebność dot. tylko właścicieli a Ci będą mieli identyfikatory (można dopisać pod znakiem za wyjątkiem pojazdów dojeżdżających do działki nr/parkingu za płotem coś w ten deseń)
wersja 2
Nie widzę potrzeby odwoływania znaku zakaz zatrzymywania się przy płocie. Wystarczyło by zrobić tak jak np. na ul. Lubostroń (coś w stylu: nie dotyczy zatoczki i pojazdów z ważnym identyfikatorem codziennie w godzinach 19-7 ) i problem wjazdy/wyjazdu/mijania mamy załatwiony. W takim rozwiązaniu będzie taniej -> zakaz już jest teraz tylko doczepić mała tabliczkę i przesunąć oznakowanie koło hydrantu)

jako dodatek przy wjeździe (do wyboru lepsze pierwszy):
- strefa zamieszkania
- ograniczenie prędkości

Skąd przyjezdni (klienci gabinetów) mają wiedzieć, że drogą pod górkę do parkingu poruszają się piesi, jeżdżą dzieci na rowerkach i td.?
Chyba bezpieczeństwo nasze i naszych dzieci poruszających się tamtędy jest ważniejsze niż "wygoda" oraz prędkość poruszania się pojazdów. Sami mamy problem z powolnym i bezpiecznym wjazdem (nieraz widać i słycha jak wjeżdżając gwałtownie przyspieszamy) a co w momencie, kiedy z za rogu / klatki schodowej budynku B ktoś wybiegnie? Chodnika nie ma i nie będzie więc należało by jakoś poinformować kierowców przy wjeździe, że drogą poruszają się nie tylko samochody.

Kolejna sprawa. Wszystko opieramy o SM tak jak by mandaty i kary były najważniejsze. Co z opinią SP na temat pojazdów parkujących prostopadle do ogrodzenia "zielonego parkingu". Czasami tam ciężko się zmieścić większą osobówką a co z ciężkim wozem bojowym SP? Jeśli coś się stanie w dzień to przeważnie pusto i wjadą ale wieczorem/w nocy hmm a w weekend albo święto to już masakra. Strażacy będą wodę nosić wiaderkami? Wiem, że parkingi potrzebne ale zastanówmy się czy sobie sami "kuku" nie zrobimy.

P.S.
Dlaczego niektórzy znów parkują jak ostatnie ofermy skutkiem czego na "potrójnym" miejscu ledwo dwa auta się mieszczą? Nie możemy tam sobie jakiejś kreski farbą namalować aby te zatoczki podzielić na trzy? (dziś - piątek - we wszystkich trzech zatoczkach o godzinie 19 stało 6-ść aut zamiast 9-ęciu) No ja rozumiem kto ostatni ten ma pecha ale bez przesady może zaczniemy parkować zgodnie z projektem równolegle do budynku "C"?

Hehehe P.S. II
No w końcu po 2-ch miesiącach postawiono dwa słupki na chodniku, ciekawe czy na święta doczekamy się oznakowania. Toż to szybciej się oznakowuje drogę krajową/autostradę niż tu się pieszczą z kawałkiem drogo/chodnika :)

Rockrider - 2012-11-10 22:56:52

Problem w tym, że jak pozwolimy na parkowanie przy płocie koło garaży to widząc co się dzieje na górnym parkingu gdzie mało kto dobrze parkuje a wiele jest osób które niestety nie oglądają sie na innych tylko po prostu zostawiają samochody, będzie tam istny "sajgon". Ja miałem już 3 przypadki, że samochód pod garażem był tak niedbale pozostawiony, że bardzo utrudniało to przejazd w obie strony. Jednynym wyjściem jest wydzielenie max 3 lub 4 miejsc w tym rejonie w ten sposob ze na pozostałym obszarze przy garażach parkowanie byłoby niemożliwe (np. instalacja słupków).

kmmareek - 2012-11-11 20:55:38

Może namalować miejsca, w których można zaparkować, na znaku zakazu dodać informację "poza wyznaczonymi miejscami" i tyle ? Swój bo swój, ale jak źle zaparkuje bo nie myśli to .... trudno - mandat?

krzysztof - 2012-11-12 09:54:01

kmmareek napisał:

Może namalować miejsca, w których można zaparkować, na znaku zakazu dodać informację "poza wyznaczonymi miejscami" i tyle ? Swój bo swój, ale jak źle zaparkuje bo nie myśli to .... trudno - mandat?

No właśnie problem z tym dodawaniem znaków. Jeden odwołuje drugi, po odwołaniu trzeba postawić kolejny. Będzie znak na znaku (na dole 4 a u góry 1)) nie mówiąc już o kosztach. Docelowo i tak chcemy wprowadzić szlaban a wtedy wszelkie znaki stracą na znaczeniu bo straż miejska nie będzie przyjeżdżać (offtopic: co wtedy kiedy gość gabinetów zajmie miejsca mieszkańców?).

Rozwiązaniem wydaje się namalowanie stosownych miejsc i i jedynie prośba do mieszkańców aby je zajmowali w ostateczności. Zwróciłem się też o prośbę aby MPO wyraziło swoje stanowisko. Może bowiem dojść do takiej sytuacji, że któraś z ekip odmówi zabrania śmieci.

Teoretycznie wszystko wygląda prosto ale jak widać straż miejska widzi to inaczej ... po to było właśnie wspomniane spotkanie.

kmmareek - 2012-11-12 10:18:42

Krzysiek: a nie można wstawić znaku zakazu zatrz. z wyłączeniem określonych miejsc (analogicznie do spotykanych na mieście zakazów z wyłączeniem np. zatoczek) oraz tylko aut z identyfikatorami? np. "Zakaz zatrzymywania i postoju nie dotyczy aut z identyfikatorami w wyznaczonych miejscach"
Rozwiązujemy problem parkowania w miejscach utrudniających przejazd nawet aut z identyfikatorami oraz problem parkowania w miejscach dozwolonych, ale gości gabinetów - czyli bez identyfikatorów. Wystarczy jeden znak na wjeździe na całą posesję. Nie komplikujmy prostych rzeczy.
Jeśli podniesiony zostanie problem widoczności oznakowania miejsc dozwolonych bo np. śnieg itp. można wszędzie na płotach itp. ponaklejać znaczki P (koszt znikomy). i przekreślone P ... lub podobne. proste i czytelne oznaczenie
Można przejść na oznaczenie miejsc, w których nie można parkować ... kwestia narysowania tych miejsc i określenie, których jest więcej... Tak czy inaczej na innych osiedlach jakoś sobie z tym radzą na różne sposoby bez mnożenia znaków.

krzysztof - 2012-11-12 14:19:33

@kmmareek

Poprosiłem jeszcze o sprawdzenie alternatywnych rozwiązań. Może jedno uda się przeforsować ... chociaż problemem jest służebność Soboli.

Propozycja:
- znak B1 na wjeździe z tabliczką nie dotyczy osób z identyfikatorami i właściciela działki xxx.
- wzdłuż garaży byłyby dostępne pojedyncze miejsca i tylko w określonych godzinach nocnych.
- przesunięciu uległby znak zakazu zatrzymywania się o jedno miejsce w tył (tracimy jedno miejsce całodobowe) + tabliczka z godzinami
- dostawiony zostałby znak odwołania zakazu zatrzymywania się w wyznaczonych godzinach za garażem bloku C
- rozważane jest: zmiana wielkości miejsca całodobowego na zakręcie przy hydrancie lub jego likwidacja
- nastąpiłoby całkowite oznakowanie drogi wzdłuż garaży oraz podzielenie miejsc w zatoczkach - przed zimą tylko na dole (parking górny zostałby podzielony na wiosnę jak ustalimy koncepcję zieleni i doczekamy się ażurów)

ZALETY:
- dostawione zostają tylko dwa znaki i 3 tabliczki
- śmieciarka nie ma problemów z dojazdem do śmietnika
- zyskujemy 2-4 miejsca nocne (19:00-8:00?)
- zostaje rozwiązana kwestia oznaczenia zewnętrznych miejsc parkingowych na niemal połowie osiedla

WADY:
- tracimy 1 lub 2 całodobowe miejsca

Jutro ma być znana opinia strażników jeśli nic im nie wypadnie.

krasus - 2012-11-12 23:25:01

dlaczego problemem jest służebność szczególnie, iż dotyczy ona właścicieli działki?

Przy hydrancie można by wyłączyć, czasami trzeba się minąć i jest to idealne miejsce aby to zrobić, poza tym czasem ktoś tam staje bezmyślnie wystając na drogę wjazdową. Godziny wyłączeń mogły by być np 19-6 oraz 10-15 i w ten sposób w dzień można by skorzystać oraz w nocy mógł by zatrzymać się ktoś kto wcześnie wyjeżdża (największy ruch mamy po 6 i po 16 a po19 robi się ciasno na parkingu i ruch maleje. Można by też wyłączyć no święta typu Boże Narodzenie, Wielkanoc i Nowy Rok wtedy zjeżdżają się goście.

Co do miejsc całodobowych to zauważ, że tak do 17 jest luz i parking świeci pustkami więc to raczej nie jest problem, nawet w weekendy parking w dzień jest luźny.

krzysztof - 2012-11-13 08:40:48

@krasus

Pod znakiem musisz umieścić tabliczkę kiedy znak obowiązuje a kiedy nie. Jak dodasz listę świąt (jeszcze ruchomych) to tabliczka będzie większa niż znak :)

Jest jeszcze taka opcja aby chwilowo zabronić tam całkowicie parkowania tak jak jest. Może się bowiem okazać, że po wprowadzeniu oznakowania jeszcze kilka miejsc się zwolni i to chwilowo rozwiąże sprawę. Gdy samochodów przybędzie umieści się tabliczkę i zrobi malowanie nie na bruku bez dodawania/zdejmowania znaków.

Jeszcze inna opcja to parkowanie we wspomnianych godzinach (na razie przyjmijmy 19-8 ew 18-8) na parkingu Soboli. Teoretycznie w rozmowie z nami podtrzymał swoją propozycję. Do negocjacji są zaproponowane godziny 20-8. Podstawą do korzystania miała być zgoda na reklamę natomiast podstawą negocjacji godzin -  brak ruchu w jego gabinetach.

PS Tak jak pisałem dzisiaj swoją opinię wyda straż miejska
PS2 Dzisiaj ma być też znana opinia MPO co do dojazdu do śmietnika

EDIT 12:20

Generalnie rozwiązania się zawęziły:

1. Znak na wjeździe B1 (zakaz ruchu) z adnotacją: Nie dotyczy mieszkańców z ważnymi identyfikatorami, właściciela działki xxx oraz klientów kliniki.

Poteżną wadą tego rozwiązania jest to, że klienci będą mogli parkować w dowolnym miejscu osiedla. Usunięcie dopisku o klientach doprowadzi do konfliktu z Sobolą. Z drugiej jednak strony dlaczego mamy płacić za dodatkowe oznakowanie? Mamy w końcu prawo do korzystania z własnego terenu jak chcemy. Przy takim układzie (Nie dotyczy mieszkańców z ważnymi identyfikatorami, właściciela działki xxx) klienci będą musieli parkować w innym miejscu i dreptać do gabinetów bo już wjechanie za znak to wykroczenie. Co więcej gdyby Sobola chciał pomyśleć o płatnym parkingu to jego potencjalni klienci mogliby słono za to zapłacić. Inaczej mówiąc jego parking staje się bezużyteczny.

2. Druga opcja już była omawiana. Dwa znaki B1 - jeden przy hydrancie a drugi u góry za droga wjazdową na działkę Soboli. W ten sposób unikamy problemów jak powyżej ale ponosimy dodatkowe koszty znakowania oraz szpecimy widok.

DOTYCZY OBU OPCJI:
Przy okazji wyszła sprawa oznakowania poziomego - na drogach wewnętrznych jest ono bezużyteczne. Zatem jeśli oznakujemy drogę wzdłuż garaży to nawet jak ktoś się postawi w niedozwolonym miejscu to nic mu nie zrobimy. Najlepsza opcja to zostawić zakaz zatrzymywania się oraz dodać jego odwołanie za garażem bloku C. Druga opcja to jego likwidacja.

Co o tym myślicie?

krasus - 2012-11-13 19:36:38

@Krzysztof
Za przeproszeniem co Cie Sobola obchodzi na płaszczyźnie jego klientów(on też miał w czarnej i głębokiej nasze zdanie i wykorzystywał każdy zapis przeciwko nam w sposób przynoszący jemu korzyści. Czytaj żerował na niewiedzy i braku dociekliwości mieszkańców) więc czemu nie przeforsować wreszcie czegoś na swoją korzyść bez Jego straty (właściciele i goście dojadą)? Mamy wpisaną służebność na rzecz każdoczesnych właścicieli działki xxx. Gdyby zapis był na rzecz samoistnych właścicieli to sprawa uległa by radykalnej zmianie. W obecnej sytuacji klient nie będąc właścicielem nie ma prawa wstępu (zawsze klient może otrzymywać identyfikator "Gość" w recepcji gabinetów :)
W takiej sytuacji zawsze każdy będzie mógł pakować na naszym miejscu bo skoro Pani Gabriela oraz Artur Sobol są właścicielami jakiś nieruchomości to otrzymają identyfikatory, mając do tego do dyspozycji X miejsc wa garażu staje się jasne, że potencjalny klient może otrzymać "Gościa" i stanąć gdzie zechce.


Z innej beczki. Nie można się dogadać z Sobolą i (wiem, że to mało realne ale korzyści były by obopólne):
- zlikwidować płot
- położyć ażur aż do istniejącego bruku,
- wyznaczyć miejsca
- ustalić, że każdy parkuje gdzie chce i nie ograniczać się jakimiś godzinami i prowadzić wojnę o to kto gdzie i jak i o której?

A nie może być po prostu tabliczka "teren prywatny wstęp wzbroniony"? i do tego zakaz parkowania z adnotacją "dot. całego osiedla za wyjątkiem pojazdów posiadających identyfikator w miejscach wyznaczonych"?
Swoją drogą można by zostawić "dół" tak jak jest i zobaczyć co się stanie po wprowadzeniu zakazu oraz identyfikatorów. Całkiem możliwe że kilka miejsc się zwolni :)

krzysztof - 2012-11-13 23:01:20

KONCEPCJA OSTATECZNA

Udało się wypracować finalne rozwiązanie.

DÓŁ OSIEDLA.
Obok hydrantu/latarni zostanie postawiony znak B1 (zakaz ruchu) z tabliczką "Nie dotyczy mieszkańców z ważnymi identyfikatorami". Wjazd za ten znak osoby nieupoważnionej (nie mam na myśli dostawcy pizzy) to koszt 500zł i 5pkt karnych.
Znak zakazu zatrzymywania się zostaje na swoim obecnym miejscu. Aby oznakowanie było pełne - za ostatnim garażem, przy bloku C będzie jego odwołanie. Pod znakiem nie będzie żadnych tabliczek zatem parkowanie tam będzie nadal niedozwolone i może kosztować 100zł oraz 1pkt karny. W dłuższej perspektywie zostawiamy sobie możliwość usunięcia go/dodania tabliczki co będzie uzależnione od rozwoju sytuacji na osiedlu. Dodam tylko, że jeśli w przyszłości zdecydujemy o możliwości parkowania wzdłuż garaży to konieczne będzie dodatkowe oznakowanie poziome. Jego przestrzeganie nie będzie jednak obligatoryjne i możemy jedynie liczyć na kulturę parkujących tam kierowców. Co więcej na żadnym z tych miejsc niemożna by parkować w określone dni.

Po rozmowach z MPO doszła jeszcze konieczność oznakowania 3 "nieformalnych" miejsc parkingowych. Pierwsze na zakręcie obok hydrantu/latarni oraz dwa znajdujące się na kolejnym zakręcie, przed znakiem zakazu zatrzymywania się. Jeszcze nie ma decyzji jak będzie wyglądało to oznakowanie (malowane/tabliczki?). Jego celem jest jednoznaczne zaznaczenie miejsc na których nie wolno parkować w określone dni i godziny. Aktualnie jest to wtorek i czwartek mniej więcej pomiędzy 6 a 14. Pozwoli to na bezproblemowy dojazd śmieciarki do śmietnika.

GÓRA OSIEDLA
Tuż za drogą do działki Soboli zostanie postawiony znak B1 (zakaz ruchu) z tabliczką "Nie dotyczy mieszkańców z ważnymi identyfikatorami".

Podsumowując:
- dostawiamy 3 znaki
- oznaczamy 3 miejsca postojowe aby uzmysłowić konieczność pozostawienia ich pustymi w określone dni
- na drodze wzdłuż garaży nadal parkowanie nie jest możliwe, nie ma żadnego oznakowania poziomego
- czekamy na efekt wprowadzenia identyfikatorów - weryfikujemy rezultaty za kilka miesięcy

... reszta na wiosnę a konkretnie podział miejsc postojowych, szczególnie na górnym parkingu

Oznakowanie poszło do wyceny. Gdy tylko będzie kwotacja od razu pójdzie zamówienie. Miejmy nadzieję, że do końca listopada sprawa będzie zamknięta.

--------------------------------------------
@krasus

krasus napisał:

Za przeproszeniem co Cie Sobola obchodzi na płaszczyźnie jego klientów

No właściwie nic ... osobiście im mniej mam z tym gościem do czynienia tym moje zdrowie ma się lepiej :) A na poważnie ... jeśli chcemy wyciągać topór to trzeba się liczyć z ewentualnymi konsekwencjami. Co prawda Sobola już wielu asów nie ma poza osławioną działką lecz jeśli zechce to może utrudniać życie mieszkańcom np poprzez ociąganie się z remontami. Kasy mu nie brak.

krasus napisał:

Z innej beczki. Nie można się dogadać z Sobolą i (wiem, że to mało realne ale korzyści były by obopólne)

Spotkanie z Prezesem Sobolą już miało miejsce. Jego efektem jest jedna z uchwał, która została poddana głosowaniu, a także trochę ustaleń słownych. O szczegóły nikt na zebraniu nie pytał.

krasus napisał:

zlikwidować płot

Temat był poruszany i raczej nie ma szans na realizację.

krasus napisał:

położyć ażur aż do istniejącego bruku

Jest wielu mieszkańców (zob. wyniki ankiety), którzy niekoniecznie chcą robić gigantyczny parking w tamtej części. Na pozostałym skrawku zieleni chcemy postawić ławki oraz poprawić samą zieleń tak aby było chociaż jedno miejsce na osiedlu gdzie można usiąść. Dodatkowo obrócimy miejsca postojowe.

Druga sprawa to kto miałby ten ażur położyć?

krasus napisał:

ustalić, że każdy parkuje gdzie chce i nie ograniczać się jakimiś godzinami i prowadzić wojnę o to kto gdzie i jak i o której

I tu wraca temat kto jest klientem a kto nie. Za chwilę mogłoby się okazać, że Pani z bloku obok właśnie wróciła z pracy i poszła do siebie do domu parkując u nas w godzinach pracy gabinetów.

krasus napisał:

A nie może być po prostu tabliczka "teren prywatny wstęp wzbroniony"? i do tego zakaz parkowania z adnotacją "dot. całego osiedla za wyjątkiem pojazdów posiadających identyfikator w miejscach wyznaczonych"?

Po to były konsultacje ze strażą miejską aby wiedzieć co możemy a co nie. Owszem mogę sobie zrobić dowolną tabliczkę tylko co z tego jeśli ona nie stanowi żadnej podstawy do wystawienia mandatu. Przykładowo pod znakiem B1 może być tylko tabliczka rozpoczynająca się od słów: "Nie dotyczy ...". W poprzednim poście pisałem też o oznakowaniu poziomym. Nie wszystko jest takie proste jak z pozoru wygląda.

krasus - 2012-11-14 06:49:44

Krzysztof stawiając B1 przy wjeździe na nasze osiedle egzekwujesz nadane nam prawo własności oraz działasz zgodnie z zapisem służebności. Służebność została nadana przez Sobolę w takiej a nie innej formie, zakaz ruchu również na części działki objętej służebnością niczym nie ograniczał by jej stanu prawnego a jedynie umożliwiała egzekucję prawną od osób naciągających jej zapis :) Więc jaka wojna? sam sobie to prawo nadał a my jedynie go pilnujemy (co szkodzi na przeszkodzie aby klient dostawał/pożyczał identyfikator gościa w recepcji?) :)

Nie widzę powodu iść na rękę komuś kto dopuścił się tylu samowoli (swoją drogą co z podziałem mieszkań tego pod prace budowlane związane z gabinetami podciągnąć się nie da)?

kmmareek - 2012-11-14 09:37:03

Jeszcze jedno - na dole będzie zakaz ruchu, potem zakaz zatrzymywania, potem odwołanie zakazu zatrzymywania - i na końcu za blokiem C jak ktoś zaparkuje to też obowiązuje go zakaz ruchu przecież bo jakoś tu dojechał..... trochę nieprzemyślane ? czy mam jakieś braki wiedzy? ;)


Ogólnie nie jestem za tymi zakazami ruchu, tak jak pisałem dla mnie wystarczy jeden znak z tabliczką "za wyjątkiem pojazdów posiadających identyfikator oraz klientów "salonu" na terenie parkingu dla klientów". Trzeba jedynie (Sobola) czytelnie i wyraźnie oznaczyć parking dla klientów.
Sprawę parkowania "naszych" w głupich miejscach może załatwimy sami... bo podana propozycja oznakowania zakazami ruchu i tak tego nie poprawia.......

Będzie taniej (bo mniej  znaków) i ładniej (bo mniej znaków).

Zatem dlaczego nie?

Dodałem:
W sumie może być zamiast zakazu zatrzymywania zakaz ruchu, z podobną tabliczką ... dla klientów można to doprecyzować "z wyjątkiem klientów "salonu" do i z parkingu dla klientów"

krzysztof - 2012-11-14 10:04:48

kmmareek napisał:

na końcu za blokiem C jak ktoś zaparkuje to też obowiązuje go zakaz ruchu przecież bo jakoś tu dojechał.....

Tak, obowiązuje.

kmmareek napisał:

Ogólnie nie jestem za tymi zakazami ruchu, tak jak pisałem dla mnie wystarczy jeden znak z tabliczką "za wyjątkiem pojazdów posiadających identyfikator oraz klientów "salonu" na terenie parkingu dla klientów". Trzeba jedynie (Sobola) czytelnie i wyraźnie oznaczyć parking dla klientów....
.....Będzie taniej (bo mniej  znaków) i ładniej (bo mniej znaków)......

Mnie też koncepcja z jednym znakiem podoba się najbardziej ale co zrobić. Według strażników pod znakiem muszą być jasno wyszczególnione osoby, które mogą ten znak złamać. Możemy a nawet musimy zwolnić z niego właściciela działki (Sobolę) ze względu na wpisaną służebność. Właściwie tylko do tej służebności możemy się odnosić. Możnaby napisać: "Nie dotyczy dojazdu do parkingu firmy ALFAMEDIX". Wtedy jednak Sobola musi postawić znak pionowy gdzie ten parking jest. Znowu więc zamiast jednego znaku mamy dwa czyli wychodzi prawie na to samo. Prawie bo zostawiając taką furtkę jedna z wezwanych ekip straży miejskiej może odmówić wystawienia mandatów w zależności od własnej interpretacji przepisów - parking leży poza obrębem wspólnoty.

Wersja z: "Nie dotyczy klientów ..." ma tak różną interpretację, że została porzucona.

eax - 2012-11-14 10:24:14

kmmareek napisał:

Jeszcze jedno - na dole będzie zakaz ruchu, potem zakaz zatrzymywania, potem odwołanie zakazu zatrzymywania - i na końcu za blokiem C jak ktoś zaparkuje to też obowiązuje go zakaz ruchu przecież bo jakoś tu dojechał..... trochę nieprzemyślane ? czy mam jakieś braki wiedzy? ;)

zgodnie z tabliczka nie bedzie dotyczyl mieszkancow itd. wiec oni beda mogli tu dojechac.

tecku - 2012-11-14 15:56:07

Widzieliście bloker na wjeździe na parking soboli? Czy to oznacza koniec uprzejmości i naszego paktu odnośnie pozwoleń na reklamy? Czy może już daliśmy się nabić w butelkę? Nie pamiętam czy ta uchwała już przeszła czy nie, ale nie podoba mi się to co zobaczyłem.

krasus - 2012-11-14 18:01:18

to samo się będzie tyczyło pojazdów parkujących w garażach - zakaz ruchu zakazem ruchu ale bez identyfikatora wjechać/wyjechać z/do garażu się nie będzie dało.

Swoją drogą oznakowanie parkingu leży w gestii właściciela ... tegoż parkingu

kmmareek - 2012-11-14 19:16:44

Dodatkowe pytanie (na zebraniu poruszany był ten temat, ale trochę w innej wersji) - jest godzina 17:00, dzwoni do mnie szwagier, że razem z drugim szwagrem przyjadą do mnie na noc (może na weekend) - mam dodatkowy identyfikator dla gości, ale jest wieczór i nie będę miał możliwości wystąpić do zarządcy o wydanie ident. czasowego - co dalej ? (oczywiście rozwiązanie " szwagier, poszukaj gdzieś kilkaset m ode mnie" znam.....)

krzysztof - 2012-11-14 23:05:34

Pytałem o to Redutę. Na któryś blokach wprowadzili identyfikatory czasowe. Przez kilka lat zdarzyło się, że tylko jedna osoba o taki identyfikator poprosiła.

Z tego co wiem to mieszkańcy rozwiązują te sprawy za pomocą odpowiednich karteczek za szybą w stylu: "Jestem gościem lokatora 38B/x, jeśli zastawiłem Twoje miejsce proszę o telefon 000111222, zostanę tu do jutra". Dodajmy, że zgodnie z tym co twierdzili strażnicy 99% ich przyjazdów to efekt "informacji" telefonicznej. Myślę, że mieszkają tu ludzie inteligentni i widząc obcy samochód zanim zadzwonią to zadadzą sobie minimum trudu, żeby sprawdzić co delikwent ma za szybą.

Od siebie dodam, że parkując na zewnątrz w danym miejscu znam wszystkie stojące obok mnie samochody również te nie z naszego osiedla (a szczególnie samochody sąsiadów z bloków obok). Jeśli stanie zupełnie obcy mi samochód nawet bez takowej kartki na pewno nie będę od razu dzwonił po właściwe służby. Gdy jednak zostanie na noc, beż żadnej informacji to rano będzie mógł się spodziewać mandatu. Swojego kawałka parkingu mogę pilnować ale obchodów osiedla nie zamierzam robić - liczę na pozostałych lokatorów.

Ps. Dzisiaj obok kl 3 stoją co najmniej dwa takowe pojazdy z bloku 40 i/lub 42. Do niedawna zostawiałem za szybą odpowiednie kartki z uprzejmą prośba o nieparkowanie na nieswoim terenie a właściciele tychże pojazdów równie uprzejmie mieli i mają je w d....

krasus - 2012-11-14 23:38:30

kmmareek napisał:

Dodatkowe pytanie (na zebraniu poruszany był ten temat, ale trochę w innej wersji) - jest godzina 17:00, dzwoni do mnie szwagier, że razem z drugim szwagrem przyjadą do mnie na noc (może na weekend) - mam dodatkowy identyfikator dla gości, ale jest wieczór i nie będę miał możliwości wystąpić do zarządcy o wydanie ident. czasowego - co dalej ? (oczywiście rozwiązanie " szwagier, poszukaj gdzieś kilkaset m ode mnie" znam.....)

Jeżeli masz miejsce postojowe w garażu to Twoje auto stoi w nim a na parkingu dwa auta dodatkowe z identyfikatorami jedno Właściciela drugie Gościa, ewentualnie Ty "Właściciel" oraz jeden Gość pod chmurką parkujecie a drugi dodatkowy pojazd umieszczasz na swoim miejscu w garażu :)
Jeśli nie posiadasz miejsca to tak jak Krzysztof pisze, karteczka za szybę do kogo się przyjechało (takie rozwiązanie widywałem na parkingu wzdłuż bloków Proinsu i mandatów za szybą nie było).

tecku napisał:

Widzieliście bloker na wjeździe na parking soboli? Czy to oznacza koniec uprzejmości i naszego paktu odnośnie pozwoleń na reklamy? Czy może już daliśmy się nabić w butelkę? Nie pamiętam czy ta uchwała już przeszła czy nie, ale nie podoba mi się to co zobaczyłem.

Też to widziałem ale było koło 17. Swoją drogą hmm przyjeżdża ktoś do gabinetu zatrzymuje się przed blokadą blokując ruch, następnie udaje się do gabinetu prosi o odblokowanie wjazdu na parking .... mija 15 minut  delikwent wjeżdża na parking ruch zostaje odblokowany? Pomijam możliwość wjechania tam po "trawniku" omijając blokadę i naruszając granicę służebności.
Gość dba o swój interes a my to za przeproszeniem ułatwiamy mu na każdym kroku -  nie rozumiem.

eax - 2012-11-15 08:47:50

a ja nie jestem jakos specjalnie zdziwiony. kilkukrotnie widzialem zaparkowane samochody blokujace wjazd na ten parking

krzysztof - 2012-11-15 10:39:10

krasus napisał:

Też to widziałem ale było koło 17. Swoją drogą hmm przyjeżdża ktoś do gabinetu zatrzymuje się przed blokadą blokując ruch, następnie udaje się do gabinetu prosi o odblokowanie wjazdu na parking .... mija 15 minut  delikwent wjeżdża na parking ruch zostaje odblokowany? Pomijam możliwość wjechania tam po "trawniku" omijając blokadę i naruszając granicę służebności.
Gość dba o swój interes a my to za przeproszeniem ułatwiamy mu na każdym kroku -  nie rozumiem.

Przypomina mi to sytuację ze stawianiem słupków na chodniku. Rozmawialiśmy o nich jak by to była sprawa życia lub śmierci. W końcu stoją i pytanie ile osób z nich do tej pory "skorzystało"?
Co zaś do drogi wjazdowej na parking. Tak jak napisał eax - wielokrotnie ktoś na niej parkował, nie wiem czy od nas czy nie. Tabliczka jest, służebność jest więc chyba parkującemu inteligencji brak. Z informacji z samego źródła wiem, że gabinety jeszcze nie działają (jedynie salon paznokci). Nie ma zatem tłumu klientów, którzy być może w końcu się pojawią. Najpóźniej w ciągu 14 dni mają stanąć znaki zatem parkowanie klientów poza wyznaczonym parkingiem legalnie nie będzie możliwe. W interesie Soboli jest aby wspomniana blokada była zwalniana i zamykana w odpowiednich godzinach i jestem niemal w 100% pewien, że tak właśnie będzie.

Na wiosnę, na prawo od służebności chcemy postawić wspomniane ławki, poprawić zieleń i zrobić chodnik. Nikt więc przez krzewy/donice nie będzie na w/w parking wjeżdżał. Postawiona blokada sygnalizuje jednak jeszcze jeden problem. Gdy dojdzie do skutki nasz układ z parkowaniem w godzinach nocnych, blokada będzie musiała być spuszczona jednak znaki gwarantują swobodny dostęp do parkingu dla dosłownie wszystkich. Sobola zatem będzie musiał umieścić odpowiedni znak w stylu "Nie dotyczy mieszkańców z identyfikatorami w godzinach x-y oraz klientów ALFAMEDIX w godzinach z-x".

.... zobaczymy jak to będzie wyglądało w praktyce ... ostatecznym rozwiązaniem jest szlaban.

kmmareek - 2012-11-15 12:19:57

krzysztof napisał:

Przypomina mi to sytuację ze stawianiem słupków na chodniku. Rozmawialiśmy o nich jak by to była sprawa życia lub śmierci. W końcu stoją i pytanie ile osób z nich do tej pory "skorzystało"?

Może nie sprawa życia lub śmierci ;) ale słupki sporo ułatwiły życie poprzez jazdę z dzieckiem po chodniku i delikatniejszy zjazd czy lepszą widoczność przy wyjeździe. Ja korzystam:)

Czekam spokojnie na oznakowanie i identyfikatory :)

tecku - 2012-11-15 14:07:54

eax napisał:

a ja nie jestem jakos specjalnie zdziwiony. kilkukrotnie widzialem zaparkowane samochody blokujace wjazd na ten parking

Na ogół było to chyba jakieś w miarę nowe Audi, nie przypadkiem z majątku Sobolów? :) Raz aż miałem ochotę zadzwonić na SM, żeby go podliczyli, ale jakoś mi szkoda nawet takich ludzi. Gorzej, że wtedy stał na tym parkingu jakiś samochód i mógł mieć problem gdyby się śpieszył.

krasus - 2012-11-15 18:43:44

s łupki na chodniku są i ludzie korzystają. Wiadomo finansowych korzyści z tego powodu nie będzie ale jak kammarek wspomniał - bezpieczniej się idzie, normalnie zjeżdża a do tego widoczność jest lepsza podczas wjazdu/wyjazdu.


Blokada przed parkingiem oznacza jedno - koniec z parkowaniem w nocy i dni wolne.

krzysztof - 2012-11-16 12:51:26

Oznakowanie zostało zamówione. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie powinno zostać zamontowane w przyszłym tygodniu.

kmmareek - 2012-11-16 13:19:57

I identyfikatory ma się rozumieć ? :)

krzysztof - 2012-11-16 21:29:39

kmmareek napisał:

I identyfikatory ma się rozumieć ? :)

Trochę w innej kolejności: najpierw znaki, potem identyfikatory. Tak jak pisałem gdzieś powyżej oznakowanie musi zostać zgłoszone i zatwierdzone przez straż miejską a w tym celu znaki muszą stać. Jak wszystko będzie OK to wtedy będą wydawane identyfikatory. Będzie podany ostateczny termin do kiedy należy to zrobić i w tym czasie straż miejska będzie ignorowała zgłoszenia. Obydwoje z Mateuszem stoimy na stanowisku, że odbiór powinien być osobisty. Może uda się zrobić też tak, że w któryś dzień osoba z REDUTY albo my będziemy rozdawać identyfikatory np od 18 do 20 w garażu.

krasus - 2012-11-28 19:34:50

Znaki mamy i co z tego jak mieszkańcy "Obozowej 40" mają to głęboko w du.pie o czym świadczy postawione bezmyślnie (u siebie parkuje równie idiotycznie na wjazdach do garaży) pomiędzy naszymi wjazdami do garaży białe charakterystyczne auto (kierowca chyba nie zna znaczenia znaków albo ślepy tudzież nie umie czytać).

Rockrider - 2012-11-28 21:52:58

To jest jeszcze kwestia braku identyfikatorów, są juz w produkcji i w najblizszym czasie będą do odebrania. W jaki sposób - to będzie zapowiedziane ...
Czy to, że ten biały dostawczak na zagranicznych numerach jest spoza najszej wspólnoty jest informacją pewną?

krasus - 2012-11-28 21:59:49

nie pisałem o białym dostawczaku angliku (tu nie mam pojęcia czyj to wehikuł) tylko takie białe małe (3-y drzwiowe) autko z "czerwono-różowym?" napisem na bocznych drzwiach. koło 21:30 szedłem i miał włożoną kartkę za szybą z informacją o nielegalnym parkowaniu i przeoczeniu znaku zakaz ruchu - koło 18 wracałem i już tam stało

tecku - 2012-11-29 13:53:59

Pytanie. Jeśli ktoś nie ma identyfikatora za szybą, a dostanie mandat to czy może go później nie przyjąć lub odwołać się wykazując, że jest uprawniony do parkowania? Nie chodzi mi o teraźniejszą sytuację, bo jeszcze nie ma tych identyfikatorów, ale tak na przyszłość?

krasus - 2012-11-29 15:39:12

z tego co wiem SM wkłada "zaproszenia" do siebie celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji (przynajmniej kiedyś tak było - nie zgłoszenie się w wyznaczonym terminie lub brak uzasadnienia na swoją korzyść skutkowało wystawieniem odpowiedniego mandatu, jeśli się go nie przyjęło sprawa kierowana standardowo do sądu - ale to było kiedyś). Nie sądzę aby za wycieraczką pozostawiano mandacik - takiej sytuacji nie spotkałem

No chyba, że mówimy tu o celowym pozostawieniu pojazdu bez identyfikatora bo potrzebujemy zaparkować więc aut niż mamy identyfikatorów ;-)

Swoją drogą lekko dziwnie dojeżdżając do swojego garażu trzeba mieć identyfikator a wjeżdżając na parking nie będąc jego właścicielem nie trzeba mieć nic? Nie rozumiem tych dwóch zakazów ruchu szczególnie że Prezes w du.pie ma dane słowo i bezczelnie zablokował możliwość korzystania z parkingu. My robimu mu dobrze idziemy na rękę i nic z tego nie mamy hmmm bez sensu.

krzysztof - 2012-11-29 16:36:06

krasus napisał:

Swoją drogą lekko dziwnie dojeżdżając do swojego garażu trzeba mieć identyfikator a wjeżdżając na parking nie będąc jego właścicielem nie trzeba mieć nic? Nie rozumiem tych dwóch zakazów ruchu szczególnie że Prezes w du.pie ma dane słowo i bezczelnie zablokował możliwość korzystania z parkingu. My robimu mu dobrze idziemy na rękę i nic z tego nie mamy hmmm bez sensu.

Trzeci członek zarządu istnieje tylko na papierze. Na wiosennym zebraniu możemy dokonać zmiany - mógłbyś dołączyć i walczyć o nasze sprawy ... jeśli tylko mieszkańcy się zgodzą.

Osobiście jestem za rozwiązaniami które nie powodują konfliktów jeśli tylko takowe istnieją. To że ktoś jest du...m nie znaczy, że i jak tak muszę postępować. Co mi da to, że mu podłożę nogę? Satysfakcję? Jako wspólnota od Soboli nie chcemy już nic (poza zobowiązaniami wynikającymi z rękojmi i protokołu zdawczo-odbiorczego). Co do parkowania to sprawa nadal jest otwarta. Uchwała z szyldem przeszła, zobowiązanie Soboli słyszały 4-ry osoby więc mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu i rozwiązań technicznych. W przyszłym tygodniu REDUTA będzie na ten temat rozmawiać z Sobolą.

kmmareek - 2012-11-29 17:12:11

Wszystko ok, ale jeśli nie chcemy mieć z S. nic wspólnego to dlaczego ciągle idziemy mu na rękę ? bo gówna lepiej nie tykać ?

krasus - 2012-11-29 20:24:03

Nie rozumiem ustępstw. Chciał żeby tam "obcy jeździli" mógł inny rodzaj służebności ustanowić, przy takim jaki jest obecnie NIKT poza właścicielami nie ma prawa nogi postawić. Jeśli się mylę to mnie sprostujcie ale zapisane mam "służebność na rzecz każdoczesnych właścicieli ..." Sorry za słowa ale skoro leci w to co u konia między nogami zwisa to czemu my mamy mu za free iść na rękę? Możemy w takim wypadku nałożyć opłaty za korzystanie z drogi przez osoby trzecie. Krzysztof wybacz ale przez takie patrzenie (olać, pogodzić się i zostawić bo nie chcemy nic wspólnego mieć) jak tutaj niektórzy mają (w końcu decyzja teoretycznie w sposób demokratyczny zapadła) jest to co jest. Kammarek ma racę gówno wypłynie i będzie śmierdzieć a my ten smród musimy tolerować - w imię czego lub bardzie realistycznie - za co/ile? Pomijam fakt jeden znak zamiast dwóch to połowę taniej, nic nie stoi na przeszkodzie by przed wjazdem na teren nieruchomości stała Pani G. i wręczała identyfikatory :)
Wywlekę może nie tu gdzie trzeba ale:
- parking miał być dostępny dla nas w godzinach i dniach zgodnie z informacją jaka była rozdana mieszkańcą (dostałem zawiadomienie, iż można będzie korzystać jeszcze chyba w maju)
- miał być przesunięty płot dzielący "plac zabaw" z parkingiem
- wszyscy dobrze wiemy czyje auta rozjeździły trawnik przed płotem (wiem nie ma zdjęć, za rękę nikt nikogo nie złapał).

Jeszcze jedno pytanie tym razem w temacie:
Pani Gabriela wykupiła 5-ć miejsc w garażu podziemnym wobec powyższego jak Ona tam dojedzie 5-cioma pojazdami skoro jeden właściciel może dostać 2-wa identyfikatory a jak rozumiem do garażu dostać się bez takowego również w świetle obowiązujących przepisów ruchu drogowego nie można?

P.S. Nawiązując do przedmówcy jeśli raz mu ulegniemy i pójdziemy na rękę bez żadnego realnego zadośćuczynienia (nie mówię o ochłapach nie mających twardego umocowania prawnego) za każdym razem będziemy traktowani przez Niego i Jego następców jak wrzód na dupie.

P.S. 2
To może skoro tak bardzo chcemy ugody i parkowania za płotem postawmy ultimatum:
Jeśli blokada nie zniknie a godziny korzystania szczególnie poranne nie będą bardziej elastyczne zakaz ruchu zostanie przestawiony na wjazd i będzie sobie sam parkował a klientela z buta :)

kmmareek - 2012-11-29 20:35:08

Ja też nie rozumiem ustępstwa i działania na niekorzyść wspólnoty poprzez nie ustawienie 1 znaku na wjeździe z odpowiednią tabliczką - to nie byłoby działanie na szkodę S. więc nie rozumiem, czemu się tak nie stało.
No ale jestem 1 na 100 mieszkań więc... przepraszam, krasus jest drugi :)

krasus - 2012-11-29 21:02:45

Dziwi mnie również działanie zarządcy w postaci REDUTY powinni posunąć rozwiązanie optymalne no chyba, że za pośrednictwo mają większą prowizję postawienie dwóch znaków kosztuje więcej niż jednego :) Wykonawca więcej zarobi, Sobola zadowolony a my sami sobie życie utrudniamy i budżet uszczuplamy :(

@Kammarek
zauważ, że na forum regularnie udziela się kilkanaście osób z czego część nie należy do naszej wspólnoty, część mieszkańców nawet nie ma zapewne pojęcia jakie są rodzaje służebności i co one oznaczają nie wspominając już o fakcie iż nad którym dyskutujemy bo przecież REDUTA tak ustawiła SM zatwierdziło to musi być dobrze ;)

No cóż ...

krzysztof - 2012-11-29 23:29:12

@kmmareek, krasus

Powiem Wam, że jak się czyta powyższe wypociny to naprawdę można mieć dość. Ustaliliśmy już jakiś czas temu z Mateuszem, że gdy dojdzie do takiej sytuacji gdzie wszystko jest "BE", "NIE" to po prostu damy sobie spokój. Oboje Was zapraszamy do działania: negocjacji z Sobolą, decydowania, przeglądania ofert i wybierania, 40min rozmów przez telefon na własny koszt, poszukiwania ewentualnych podwykonawców, wymyślania różnych opcji itd. Spróbujcie pogodzić interes ponad 100 osób. Nie jesteście sami na osiedlu, chociaż być może Was głos jest najbardziej słyszalny. Spora część osób cieszy się z tego co ma i chce iść naprzód a nie toczyć walki. Pytanie o co?

Dodam, że na wrześniowym zebraniu nikt nie poruszał omawianych kwestii więc dlaczego macie pretensje, że ktoś podjął właśnie taką decyzję?. Opisywałem opcje, o wszystkim wiedzieliście (nie jak u Soboli), telefon do mnie macie do REDUTY też. Czemu nikt nie zaproponował spotkania ... ? Ja też mam mało czasu, pracuję 10-12h na dobę, przez resztę czasu zajmuję się kilkumiesięcznym dzieckiem a jednak znalazłem nie jedną wolną chwilę (kilkunastu mieszkańców również osobiście dyskutowało ze mną proponowane rozwiązanie). Nie mówcie mi, że to mój obowiązek bo robię to za free szukając najlepszych opcji bo też tu mieszkam. Gdyby REDUTA lub inna firma pełniła funkcję zarządu to albo uwzględniliby wniosek kilku mieszkańców i postawili oznakowanie wg ich mniemania albo przy rozbieżnych żądaniach decydowali na zebraniu (i to nie w postaci uchwały tylko obecny decyduje).

Z jednej strony Was rozumiem, bo sam kupiłem mieszkanie kiedy mój blok praktycznie nie istniał i nie tak to miało wyglądać. Co myślę o Soboli chyba każdy wie. Z drugiej jednak strony patrzę na bilans zysków i strat. Nie macie pełnej wiedzy, nie byliście przy negocjacjach z Sobolą, nie uczestniczyliście w spotkaniach związanych z odbiorem, nie znacie ustaleń, zapisów, treści protokołów, opinii prawników itd. jednak mimo to wylewacie litanie żali niemal w każdej kwestii. Nie zrozumcie mnie źle. Wasz głos jest dla nas i dla wielu innych mieszkańców ważny. Dlaczego jednak nie możemy się skupić na konstruktywnych pomysłach? Nie ma takiego znaku, tabliczki, której nie da się przestawić. Trzeba jednak wiedzieć po co to się robi. Nic nie jest ustalone na wieczność i zmiany/korekty są jak najbardziej możliwe a czasami konieczne.
Przykładowo, na wiosnę można zapytać mieszkańców na zebraniu co myślą o zastosowanym oznakowaniu i czy propozycja dotycząca uniemożliwienia korzystania ze służebności klientów ALFAMEDIX spotka się z poparciem. Czy takie rozwiązanie jest dla Was akceptowalne? Do zebrania zostały raptem 3 miesiące.

Nie rozumiem jeszcze jednego. Waszych zrzutów pod kątem REDUTY, a konkretnie jakiś teorii na temat dodatkowych zysków, działania na niekorzyść wspólnoty, teorii spiskowych. Aby było jasne. W REDUCIE za nasze osiedle odpowiedzialna jest Pani Iwona P. Samodzielnie wykonuje ona wszystkie czynności związane z administracją. Do tej pory mogę jej jedynie zarzucić zbyt późne rozwieszanie ogłoszeń szczególnie dotyczących mycia garaży. Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości co do jej uczciwości i zaangażowania. Z REDUTĄ wiąże nas umową, która ściśle określa wynagrodzenie REDUTY oraz ich zakres obowiązków. Razem z Mateuszem mamy dostęp do konta wspólnoty i wszystkich operacji księgowych. Wszystkie inwestycje, dodatkowe koszty (np zakup kilku żarówek LED), konieczne remonty są z nami uzgadniane a kwoty przedstawiane do akceptacji. Nic co wykracza poza zwykłą administrację nie dzieje się bez naszej wiedzy a wręcz przeciwnie we wszystkim mamy swój udział. Pośrednio więc macie do nas pretensje i chyba o to, że defraudujemy pieniądze. Jeśli tak mam to rozumieć to moja rezygnacja na wiosnę jest 100% pewna.

ODPOWIADAJĄC NA WASZE PYTANIA:
P. Możemy w takim wypadku nałożyć opłaty za korzystanie z drogi przez osoby trzecie.
O. A Sobola może nałożyć proponowaną opłatę za parking 150PLN/miesiąc (niech nawet będzie 100). I sąsiedzi będą parkować tam gdzie Ty byś mógł za free. Chętni się znajdą. Zapomnij też o "dobrosąsiedzkiej współpracy".

P. Pomijam fakt jeden znak zamiast dwóch to połowę taniej
O. Zgodnie z prawem Sobola funduje połowę jednego znaku.

P. parking miał być dostępny dla nas w godzinach i dniach zgodnie z informacją jaka była rozdana mieszkańcą (dostałem zawiadomienie, iż można będzie korzystać jeszcze chyba w maju)
O. Pismem z maja możesz napalić w kominku :) Jest nieformalna umowa z Sobolą, której podstawą była uchwała o powieszenie baneru reklamowego na bloku B. Uchwała przeszła, oficjalne zawiadomienie dotrze do Soboli w poniedziałek kiedy pomierzę parking. Wg umowy pismo z maja ma obowiązywać. Godziny mogą ulec zmianie w zależności od ruchu na parkingu.

P. miał być przesunięty płot dzielący "plac zabaw" z parkingiem
O. Jak wyżej.

P. wszyscy dobrze wiemy czyje auta rozjeździły trawnik przed płotem (wiem nie ma zdjęć, za rękę nikt nikogo nie złapał)
O. Pod tym może się wiele osób podpisać. Właśnie dlatego powstaną (to już pewne) miejsca postojowe prostopadłe a w pozostałej części zieleń i ławki wg projektów przedstawionych na wiosennym zebraniu.

P. Pani Gabriela wykupiła 5-ć miejsc w garażu podziemnym
O. Ale ma jeden lokal więc dostanie 2 identyfikatory. Bądźmy realistami. Lekarz, który przyjedzie zaparkować na miejscu postojowym złamie zakaz, ale też żaden strażnik miejski nie będzie stał i łapał go za rękę. Co więcej są pewne wyjątki dotycząc znaku B1 (te formalne i nieformalne), które SM uwzględnia.

P. jeśli raz mu ulegniemy i pójdziemy na rękę bez żadnego realnego zadośćuczynienia ... za każdym razem będziemy traktowani przez Niego i Jego następców jak wrzód ....
O. Konkretnie, o jakim zadośćuczynieniu mówisz? I za co? Na wszystko ma papiery, chociaż wiadomo, że jego postępowanie jest nieetyczne. Etykę jednak ciężko wycenić. Potrzebne są konkrety.

P. Jeśli blokada nie zniknie a godziny korzystania szczególnie poranne nie będą bardziej elastyczne zakaz ruchu zostanie przestawiony na wjazd i będzie sobie sam parkował a klientela z buta

O. Zob. odpowiedź 1 i 3.

P. nie rozumiem ustępstwa i działania na niekorzyść wspólnoty poprzez nie ustawienie 1 znaku na wjeździe z odpowiednią tabliczką - to nie byłoby działanie na szkodę S. więc nie rozumiem, czemu się tak nie stało
O. Gdzie jest ta niekorzyść i na czym ona polega? Chyba, że mówisz o 100zł za połowę znaku. Można znak przestawić i co potem? Załóżmy, że gabinety padną. Sobola zapowiedział, że prędzej ogrodzi działkę i niech zarośnie chaszczami niż pójdzie nam na rękę. Kasy i ziemi ma pod dostatkiem, 4-rech arów nie potrzebuje.

krasus - 2012-11-30 06:03:07

Krzysztof rozumiem Twoje zdenerwowanie ale cóż nie rozumiem pójścia na rękę osobie która ma nas gdzieś. Zrozum, że nie może pozwolić parkować tam osobom trzecim nawet za wynagrodzeniem chyba, że zrobi ich właścicielami (nie wiem jak inni mają w aktach ale każdoczesny właściciel to właściciel/współwłaściciel a nie najemca/dzierżawca .. itd.) Sam zauważyłeś, że 4 ary ziemi to dla niego nic więc o co tyle hałasu?
Zakaz postawiony na wjeździe stał by tam zgodnie z prawem a my ustawiając dwa zakazy gdzie indziej godzimy się dobrowolnie na łamanie tego prawa, które defakto sam Sobol ustanowił. W imię czego?

Sam widzisz, że słowem soboli nawet pisanym można napalić w kominku. Dlaczego nie dam nam umocowania prawnego na zasadzie np. służebności do korzystania z tego skrawka ziemi? Założe się, że nawet słyszeć o tym nie chce. Zresztą blokada doskonale świadczy o jego przyjaznej współpracy - zapewne ją stawiając pomyślał o trawie która tam ma rosnąć abyśmy jej nie rozjeździli przypadkiem :) )

Czyli co zakaz zakazem a strażnik nawet widząc jak go ktoś łamie będzie miał to w dupie ... brawo sobie bimy za takie ustanawianie prawa :)

Jak sam widzisz idziemy na rękę. Może trzeba było pomyśleć o trzecim rodzaju identyfikatora płatnym przez właścicieli miejsc w garażu - identyfikator tylko na czas dojazdu do garażu, prócz tamtych dwóch wydawanych każdemu.

Krzysztof nie widzisz, że dobrodziejska współpraca z Panem S. nie istnieje, On na każdym kroku szuka zysku (rozumiem go materialista, właściciel firmy dba o swoje dobro). Może pora powiedzieć NIE - mamy większość.

Co mu ze 100zł za miejsce miesięcznie jak nałożysz opłatę 75 od pojazdu za przejazd miesięcznie? - dobra pomińmy opłaty

Kilku krotnie proponowałem znak "strefa ruchu"/uwaga piesi/ograniczenie - pozostało bez najmniejszego odzewu (pomijam kwestję progów). My tam chodzimy masz dziecko, jeździcie zapewne wózkiem, dziecko dorośnie będzie biegać samo. Ten niczemu nie świadomy klient nie będzie wiedział, że tuu dzieci biegają jadąc na zakręcie doda gazu i .... tragedia się może przytrafić Tylko nie mów my jeździmy powoli. Wybacz Soboli syn zapier......la jak idiota tam busem i terenówką jeszcze pyskuje. Ci co mają sportowe auta też nie omieszkają wcisnąć pedał o podłogi.

Sam widzisz zakaz przestawiony na wjazd da więcej pożytku nisz szemrane miejsca, z których korzystać nie możemy i założę się że nie będziemy mogli

Dobra tyle praca goni :)

krzysztof - 2012-11-30 10:59:14

Panowie,

Widzę, że mój post niczego nie wyjaśnił. Proponujemy Wam (Ja i Mateusz) spotkanie w biurze REDUTY (najlepiej bo będziecie mieć wgląd w dokumenty) lub poza nim, gdzie będziemy mogli wyjaśnić sobie pewne rzeczy. Czekamy na propozycje terminu z Waszej strony.


Kręcimy się w kółko wracając do pomysłów. które z jakiś względów zostały porzucone. Osobiście nie mam czasu aby ciągle powracać do spraw, które gdzieś już wcześniej poruszałem tylko dlatego, że nadal macie wątpliwości. Sprecyzujcie swoje pytania/żądania w punktach. Jeśli są zasadne nie widzę problemu aby nawet włączyć je w program wiosennego zebrania.

Ostatni raz odpowiadam na pytania w tym temacie publicznie.
P. Zrozum, że nie może pozwolić parkować tam osobom trzecim nawet za wynagrodzeniem chyba, że zrobi ich właścicielami.
O. Podaj mi jeden sensowny powód? Jeśli ogrom samochodów dojeżdzających do parkingu będzie znacznie utrudniał ruch na osiedlu można spróbować innych rozwiązań. Ta kwestia była dyskutowana z Sobolą.

P. Zakaz postawiony na wjeździe stał by tam zgodnie z prawem a my ustawiając dwa zakazy gdzie indziej godzimy się dobrowolnie na łamanie tego prawa, które defakto sam Sobol ustanowił. W imię czego?
O. W imię "dobrosąsziedzkich relacji" z którymi związanych jest wiele drobnych, kłopotliwych i czasami kosztownych rzeczy, które w tym wypadku obciążają Sobolę.

P. Dlaczego nie dam nam umocowania prawnego na zasadzie np. służebności do korzystania z tego skrawka ziemi?
O. Jego ziemia, jego decyzja. Nic jednak wieczne nie jest: dzisiaj jest tam parking a w przyszłości być może skrawek zieleni.

P.Zresztą blokada doskonale świadczy o jego przyjaznej współpracy
O. Raczej o debilu, który notorycznie parkował na wjeździe uniemożliwiając Soboli dojazd do jego działki. Informację możesz potwierdzić u źródła.

P. strażnik nawet widząc jak go ktoś łamie będzie miał to w dupie ... brawo sobie bimy za takie ustanawianie prawa
O. Nie jesteśmy sejmem i nie ustanawiamy aktów prawnych. Cel znaków jest jeden - uniemożliwić PARKOWANIE samochodów na terenie wspólnoty przez obce osoby. Jeśli widzisz zagrożenie dla tego celu sprecyzuj jej aby można było wprowadzić stosowne korekty przed obowiązywaniem znaków.

P. Może trzeba było pomyśleć o trzecim rodzaju identyfikatora płatnym przez właścicieli miejsc w garażu
O. ... i od razu szykować się na rozprawę sądową.

P. Kilku krotnie proponowałem znak "strefa ruchu"/uwaga piesi/ograniczenie - pozostało bez najmniejszego odzewu (pomijam kwestję progów)
O. Strefa ruchu wymaga oznakowania wszystkich miejsc parkingowych znakami pionowymi. Nie tylko byłby tu las takich znaków to jeszcze liczba miejsc "nieformalnych" uległaby redukcji. Co do progów - przyjdź kiedyś na zebranie i podnieś tę kwestię.

Rockrider - 2012-11-30 11:16:06

:applause:

kmmareek - 2012-11-30 18:32:40

Krzysiek, nie rozumiem dlaczego do odpowiadając krasusowi piszesz "Panowie.... Wy"?

Ja chyba tylko wypowiedziałem się w kwestii dla mnie nie zrozumiałej, o której pisałem w wątku z propozycjami umiejscowienia znaków... to była moja propozycja by było taniej i estetyczniej o 1 znak. Resztę rozumiem i nie będę o tym rozmawiał.

Oczywiście doceniam (teraz celowo użyję tej formy) Waszą pracę :) i jestem w stanie zrozumieć zdegustowanie tym, że zawsze się ktoś znajdzie i z czymś wystrzeli. Swoją drogą na forum w ważnych kwestiach pisze może z 5 osób i zastanawiam cię coraz częściej po co w ogóle tutaj wchodzę - by poznać opinie pozostałych kilku osób ?

krasus - 2012-11-30 18:33:34

Krzysztof nie zrozum mnie źle doceniam Wasz wkład i poświęcenie abstrahując od wszystkiego podaj kilka dobosąsiedzkich relacji z Sobolą?

Wybacz ale na każdym kroku widać coś wręcz przeciwnego. Przecież nie utrudniasz mu swobodnego korzystania z nieruchomości stawiając zakaz ruchu.

I tego nie jestem w stanie zrozumieć w imię dobrosąsiedzkich relacji umożliwiamy mu korzystanie z parkingu jak chce, nie mamy nic przeciwko klimatyzatorom/szyldom i td.

A On w imię dobrosąsiedzkich relacji obiecuje możliwość parkowania jak traci grunt pod nogami a następnie obietnicy nie dotrzymuję. Ja i kammarek od początku pisaliśmy, że tak będzie i wybacz długo czekać nie trzeba było na blokadę. Cóż co my mamy rzeczywistego/realnego za ustępstwa i dobrosąsiedzkie stosunki wobec Niego i Jego firmy? Prócz pustosłowia z Jego strony? Zapomniałem kto doprowadził wspólnotę do zadłużenia w imię rzekomych dobrych relacji z Jej członkami :) -> Przykłady widać na każdym niekompetencji Soboli. Jak kammarek wspomniał gówna lepiej nie tykać niech śmierdzi kiedyś wywietrzeje

Podzielam zdanie kammarka wchodzi tu kilka osób z czego jeszcze mniej się udziela a część z nich to mieszkańcy wspólnot ościennych

eax - 2012-11-30 19:59:29

blokada w poprzednim miejscu (byla ze 2 metry wczesniej) faktycznie uniemozliwiala zaparkowanie tak aby zablokowac wjazd na parking, natomiast w obecnym w tym celu chyba nie do konca ma sens. zreszta dzisiaj jak wracalem do domu to widzialem samochod zaparkowany na wprost wjazdu na parking mimo blokady wiec ten argument mnie nie za bardzo nie przekonuje

zarządca - 2012-11-30 20:07:34

Oj drodzy rozłamowcy, żle wam było za zarządu Prezesa mgr Soboli a teraz jak widzę wasze tzw. zmiany to plakać się chce. Kłamstwa, absurdalne znaki, oszukańcza zmiana zarządu pod przykrywką obniżenia opłat... Nic się nie zminiło na dobre, przeciwnie - płace więcej , samochody parkują zaraz przy wejściu do klatek schodowych zamiast zakazać tam parkować, trawnik to już czas przeszły. Jedyny plus to firma sprzątająca która od nowego roku podniesie opłaty za tą usługę.  Z góry ten zarząd skazany jest na porażkę - bo kto na początku oszukuje (że bedzie taniej zmińmy zarząd) to Panie Krzysztofie o czym tu mówić. A gadki za działalność społeczna za free to juz parodia. Zgodził się Pan, to teraz niech Pan nie marudzi że poświęca Pan kase, czas itp. dla wspólnoty. To Pan tak chcial zmian, obiecywał gruszki na wierzbie. Reduta i Pan to jeden układ który trzeba zmienić.

eax - 2012-11-30 21:52:40

tak btw. mam wrazenie, ze tak jakby wiecej miejsc wolnych jest:p

krzysztof - 2012-11-30 22:52:26

eax napisał:

tak btw. mam wrazenie, ze tak jakby wiecej miejsc wolnych jest:p

Istotnie, poluzowało się ... już wczoraj to było widać.

@kmmareek

Wybacz, myślałem, że mówicie jednym głosem z krasusem ... przynajmniej tak wywnioskowaliśmy z Mateuszem.

@zarządca
A Ty już nas nie miałeś opuścić przypadkiem? W jednym ze swoich postów poruszałeś ten wątek :) Obiecanki ....

zarządca - 2012-12-01 19:19:20

Miałem opuścić wspólnotę ale po zapewnieniu Prezesa że prawdziwa wspólnota to nie ta która obecnie włada z wyboru oszukanych i zamotanych mieszkańców. Jeszcze będziecie calowac po rękach Prezesa.

przemeko - 2012-12-01 20:08:33

Wy tak na poważnie, czy ja po prostu tu gdzieś ironii/żartu nie dostrzegam???

Mateuszu - 2012-12-03 00:03:29

Wpadłem na to nie chcący, nie wiem jaka cena w końcu została ustalona, ta jest pewnie konkurencyjna.

http://krakow.gumtree.pl/c-Sprzedam-agd … Z436750349

krasus - 2012-12-13 19:54:56

Rockrider napisał:

Czy to, że ten biały dostawczak na zagranicznych numerach jest spoza najszej wspólnoty jest informacją pewną?

No właśnie pytanie się powtarza. Kilka dni pod rząd stał na miejscach wspólnoty przy budynkach proinsu a teraz znów ta landara wcisnęła się pomiędzy bramy garażu środkowego i budynku B. Pewnie podejście takie, że skoro anglik to nic mu nie zrobią chyba, że blokada :) Co nie zmienia faktu, że można by się dowiedzieć skąd on jest naprawdę ;/ Jak od nas to okej a jak nie to niech spa.da

kmmareek - 2012-12-13 20:50:40

Czy zgłoszenia do SM mają już skutek w postaci ich tutaj wizyty ?

krasus - 2012-12-13 21:03:45

miało być oficjalne info reduty co do terminu od kiedy się pojawiają i mandaty lepiają

krzysztof - 2012-12-13 21:07:48

Wspomniany dostawczak należy do wynajmującego mieszkanie w bloku B. Posiada on też kilka innych samochodów w tym sławny, czerwony trójkołowiec. Znany jest z tego, że parkuje gdzie popadnie, również na cudzych miejscach w garażu podziemnym czym wywołał już niejeden konflikt.

krasus - 2012-12-13 21:55:21

czyli taka parkingowa "czarna owca" :) a że ma zagraniczne blachy to SM może mu naskoczyć i parkuje gdzie chce i jak popadnie. Wiadomo już kiedy identyfikatory zaczną obowiązywać, bo skoro je mamy już to lekki bez sens aby leżały i się kurzyły. Zbliżają się święta/nowy rok - może być ciasno.

Tak poza tym "na dole" nie powinno być dopisku oprócz pojazdów z ważnym identyfikatorem "...na czas do/wyjazdu z garażu"?  Obecnej chcąc legalnie dojechać do garażu trzeba mieć papier za szybą. Więc mając np. trzy pojazdy nie jesteś w stanie korzystać zgodnie z przepisami z tych miejsc.

Wiadomo już co z bełkotem sobola na temat miejsc "za płotem"?

kmmareek - 2012-12-13 22:27:19

krasus napisał:

Tak poza tym "na dole" nie powinno być dopisku oprócz pojazdów z ważnym identyfikatorem "...na czas do/wyjazdu z garażu"?  Obecnej chcąc legalnie dojechać do garażu trzeba mieć papier za szybą. Więc mając np. trzy pojazdy nie jesteś w stanie korzystać zgodnie z przepisami z tych miejsc.

Prowadziłem wymianę mailową z Redutą i ostatecznie jeśli masz nawet kilka miejsc w garażu to możesz do i z dojeżdżać bez identyfikatorów, a jak SM się czepi to masz pokazać pilota. Dla mnie to średnie wyjaśnienie, ale mam to na piśmie i jak mnie SM przydyba jak będę jechał do/z garażu i SM będzie złośliwa bądź po prostu wyegzekwuje prawo to wrócę z prawnikiem do Reduty.

Mateuszu - 2012-12-13 23:19:37

Ten "trójkołowiec" to słynny Reliant Robin, a skoro jego właściciel dysponuje kilkoma pojazdami, to przecież może parkować na terenie naszej wspólnoty, na górnej płycie itd. Ewentualnie jedynie w jego interesie jest zadbanie o dodatkowe identyfikatory dla pojazdów.

krasus - 2012-12-14 07:43:04

wiesz dla mnie nie ma znaczenia czy to jest słynne/pospolite/czy złom. gdzieś tu wcześniej było napisane, że właścicielowi przysługują 2szt. identyfikatorów bez względu na ilość pojazdów. Zresztą uchwała była i została pojęta w formie identyfikator gościa i właściciela. Poruszałem ten temat kiedyś i skoro tak jest uchwalone to tego się trzymajmy.

Co do tego dostawczaka. Kiedyś stał na górze koło naszej klatki, zastawiając 50% wyjścia pomijam fakt, że wychodziło się prosto na przewożony nim śmietnik.

@Mateusz - czyli co kupuję 10szt. maluchów i Reduta daje mi 10 identyfikatorów - efekt cały parking na górnej płycie obstawiony przeze mnie :)

Mateuszu - 2012-12-14 09:51:44

@Krasus - wydaje mi się, że jesteś zwolennikiem literalnego egzekwowania prawa, więc pod znakiem wyraźnie jest napisane, że:
a) muisz być mieszkańcem
b) musisz mieć ważny identyfikator

Skoro jesteś to w stanie zorganizować do swoich dziesięciu maluchów, Twoje szczęście.

Uchwała przewiduje 2 identyfikatory, ew jeden extra czyli 3.
Jednak równocześnie  ta uchwała nie może zabraniać posiadania dowolnej liczby pojazdów, w Polsce jest wiele absurdów ale to jeszcze nie Chiny.

Jak się mylę to mnie poprawcie.

Rockrider - 2012-12-14 10:18:46

Każdy właściciel miejsca postojowego w garażu ma oczywiscie prawo do parkowania i przejechania przez teren posesji - to jest oczywiste.
SM będzie egzekwowała nasze zgłoszenia już nie długo - w momencie uprawomocnienia się naszego wzoru identyfikatora (wzór został przekazany SM). Kiedy to będzie z oczywistych względów jak na razie nie możemy podać.

krasus - 2012-12-14 16:06:08

Rockrider napisał:

Każdy właściciel miejsca postojowego w garażu ma oczywiscie prawo do parkowania i przejechania przez teren posesji - to jest oczywiste...

No tak a skąd ten biedny strażnik miejski będzie wiedział, że ja jadę do garażu bo jestem właścicielem? Mogę mieć/wynajmować miejsc ile mi się podoba, identyfikatory mam dwa więc hmmm 5-cioma autami nie dojadę do garażu. Od taki absurd.

Mateusz to było tak półżartem/półserio z tymi maluchami ;)

Mateuszu - 2012-12-14 18:05:26

Jasne, że pół żartem, chodzi mi o to, że każdy może dysponować dowolną liczbą pojazdów, która nie może podlegać ograniczeniu:)

Rockrider - 2012-12-15 17:32:08

Sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa z XIX w.
Na jedno mieszkanie przypada 1 identyfikator M i jeden G. W naszej wspolnocie nie ma przypadku, że ktoś jest włascicielem tylko miejsca postojowego - jesli byłaby taka sytuacj a oczywiście dostałby taki identyfikator.
Masz jakąś obsesję na punkcie tego parkowania w naszej wspolnocie widze, nie jestesmy niestety osiedlem zamknietym gdzie miły pan w wartowni sprawdzałby kto wjezdza do nas ale i cena mieszania oczywiscie byłaby wyraznie wieksza nie mowiac o czynszu. Mamy to co mamy i myśle ze jak na razie funkcjonuje to dobrze - sam przyznasz ze troche sie rozluzniło na miejscach do parkowania. Trzeba było przyjac jakiś schemat działania i takowy został i w tym przypadku przyjęty. Sprawy ponad tą normę będą rozpatrywane indywidualnie przez nas i przez Redute (np. mogą być wydawane wyjątkowo 3 identyfikaotry - 1M 2xG).
Niestety wszytskim się nie dogodzi - podam przykład z identyfikatorami ze stref z centrum miasta P1 i P1B - tam jest tak, że na jedno gospodarstwo domowe mogą być wydane tylko 2 identyfiaktory a np. w mojej rodzinie mamy 4 samochody i niestety nikt sie o to nas nie pytał i jakoś musielismy sobie dac rade.

Tak więc co proponujesz?

krasus - 2012-12-15 20:43:00

@Rockrider
Wiem co mamy, co chcieliśmy i co zrobiliśmy. Chodzi mi o przykład:
1. Właściciel dysponuje identyfikatorami Gość + Właściciel - OK rozumiem nie mam uwag ani nic :)
2. Właściciel dysponuje identyfikatorami j.w. ale użytkuje np. 3 miejsca postojowe. Dwa auta mają za szybą identyfikator natomiast trzecie chcąc wjechać/wyjechać z garażu nie ma takiej możliwości biorąc pod uwagę zasady ruchu drogowego oraz oznakowanie jakie sobie zafundowaliśmy.

Nie, nie mam trzech miejsc ale kto wie może wgram w totka i wykupię kilka ;)

Poza tym nie można np. na górnej płycie postawić "rozszerzyć" istniejący zakaz o pojazdy dostawcze/ciężarowe poza czasem niezbędnym na za-wyładunek? Taka średnia przyjemność wychodzić z klatki prosto na załadowaną śmieciami pakę ciężarówki znanego anglika.

Rockrider - 2012-12-15 20:58:43

Przecież posiadanie samochodu nie jest obowiązkiem tylko pewnego rodzaju dodatkowym przywilejem. Jesli pódziemy tym tropem powinnismy miec w naszej wspolnocie okolo 300 miejsc postojowych a na to chyba sie nie zanosi. Na szczęscie takie przypadki z 3 samochodami są u w naszej wspolnocie jednostkowe i z tego co wiem jak zainteresowane osoby się zrwócą do Reduty to dodatkowy identyfikator otrzymają.

Po nowym roku ale nie od razu w pierszych tygodniach planowane jest uregulowanie parkowania przed klatkami C I - C IV tak ażeby samochody nie mogły parkować przed wejsciem do klatek.

krasus - 2012-12-15 21:43:41

@Rockrider
Nie zrozumiałeś.

Pytanie banalne:
masz 3 miejsca (kupiłeś/wynająłeś) i 2 identyfikatory do tego 3 auta. Jak wjechać i wyjechać z garażu zgodnie z obowiązującymi przepisami ruchu drogowego?

Hihi kolejne słupki sobie zafundujemy :)

Rockrider - 2012-12-15 21:46:05

Jak kupiłeś 3 miejsca postojowe w garażu to dostajes 3xM i 3xG

A kto powiedział że to będą słupki?

kmmareek - 2012-12-15 21:53:38

Rockrider napisał:

Jak kupiłeś 3 miejsca postojowe w garażu to dostajes 3xM i 3xG

Tego to znów ja nie rozumiem - każdy mieszkaniec dostaje 1xM i 1xG, co do tego ma liczba miejsc postojowych?

Rockrider - 2012-12-15 21:56:24

No przeciez nie mozna dyskryminować właściceli tylko miesc postojowych. U nas jak pisalem nie ma takiego przypadku ale hipotetycznie jak pojawilby sie własciciel tylko miejsca postojowego to oczywiscie dostałby takie identyfikatory

krasus - 2012-12-15 22:02:42

Hmm nie chodzi o właściiela tylko miejsca

wyobraź sobie jesteś mieszkańcem posiadasz mieszkanie dostałeś M+G
masz kasę kupujesz 3 miejsca postojowe + 3 pojazdy i co wtedy jak legalnie jeździć tymi autami?


Jak inaczej skutecznie uniemożliwisz postawienie pojazdu w jakimś miejscu nie "blokując" wjazdu na nie?

kmmareek napisał:

Rockrider napisał:

Jak kupiłeś 3 miejsca postojowe w garażu to dostajes 3xM i 3xG

Tego to znów ja nie rozumiem - każdy mieszkaniec dostaje 1xM i 1xG, co do tego ma liczba miejsc postojowych?

Nie rozumiem czyli jak ktoś posiada wielokrotność 1szt. miejsca to dostaję taką wielokrotność identyfikatorów, tak?

Rockrider - 2012-12-15 22:05:55

NORMALNIE - PO ZAKUPIE TAKICH MIEJSC IDZIESZ DO REDUTY I OTRZYMUJESZ IDENTYFIKATORY.
IDENTYFIKATORY NIE SA PRZYPISANE TYLKO DO MIESZKAŃ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

KUPUJĄC TYLKO MIEJSCE POSTOJOWE AUTOMATYCZNIE STAJESZ SIĘ CZŁONKIEM WMB A NA TEJ PODSTAWIE PRZYSŁUGUJE CI PRAWO DO POSIADANIA IDENTYFIKATORA BO ON POTWIERDZA ZE MASZ PRAWO DO WJAZDU NA TEREN WSPOLNOTY

krasus - 2012-12-15 22:07:55

Rockrider napisał:

NORMALNIE - PO ZAKUPIE TAKICH MIEJSC IDZIESZ DO REDUTY I OTRZYMUJESZ IDENTYFIKATORY.
IDENTYFIKATORY NIE SA PRZYPISANE TYLKO DO MIESZKAŃ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

reasumując:
posiadasz 0 lub 1 miejsce dostajesz identyfikator W+G
posiadasz 2 miejsca dostajesz 2xW + 2xG i td?

Rockrider - 2012-12-15 22:10:34

No tak dokładnie może być, jak mówie na razie nie ma takiej sytuacji zeby ktoś był włascicielem tylko miejsca postojowego.

krasus - 2012-12-15 22:11:47

Nie chodzi mi o właściciela tylko miejsca.

Jesteś właścicielem mieszkania oraz np. 2-ch miejsc. Ile dostajesz identyfikatorów?

Rockrider - 2012-12-15 22:15:28

Jak jestes włascielem mieszkania to dostajesz 1xM i 1xG plus 2xM i 2xG z tytułu ze masz dwa miejsca postojowe w garazu podziemnym.

Kazdy identyfikator jest przeciez przypisany do konkretnego własciciela/uzytkownika. Wiec w sytuacjach kiedy trzeba to wyjasnic np. SM łatwo namierzyc taką osobę.

krasus - 2012-12-15 22:17:23

hmm czyli osoba posiadająca 1 mieszkanie + 2 miejsca dostanie w sumie 3W+3G?

Rockrider - 2012-12-15 22:19:09

no tak - to chyba uczciwe rozwiązanie w swietle prawa własnosci

krasus - 2012-12-15 22:25:04

hmmm
tym tokiem myślenia:
- 0 miejsc - 1+1
- 1 miejce - 2+2
- 2 miejsca - 3+3

to dlaczego jak ktoś mając jedno miejsce dostaje tylko 1+1

Rockrider - 2012-12-15 22:27:46

inaczej

0 miejsc postojowych w garazu lub 1 - 1+1
1 dodatkowe miejsce w garazu 2+2
2 dodatkowe miejsca w garazu 3+3

osoby nie majace miejsc postojowych w garazach tez maja prawo do parkowania na terenie wspolnoty przeciez.

A jak wg ciebie to ma byc zrobione - slucham ...

krasus - 2012-12-15 22:31:11

- 0 miejsc - 1+1
- 1 miejsce 1+1+1
- 2 miejsca 1+1+2

Ta ostatnia cyfra to identyfikatory ważne tylko na czas do/wyjazdu z garażu.

Czyli osoba posiada mieszkanie + 2miejsca
Dostaje identyfikator Właściciela + Gościa + 2x Garaż

kmmareek - 2012-12-15 22:32:26

Rockrider: chyba coś naciągasz - niby w dobrą stronę ale...;)
Podsumowując to co przeczytałem:
jestem mieszkańcem mam 1+1, ale że kupiłem sobie miejsce postojowe mam 1+1 czyli w sumie mam 4 identyfikatory. Ok, jesteś w zarządzie, jest to na piśmie na forum, idę do Reduty w poniedziałek po dodatkowe identyfikatory, przydadzą się na święta - będę gdzie miał "postawić" rodzinę. :)

Rockrider - 2012-12-15 22:33:55

Ale nie ma takich identyfikatorow tylko na czas wyjazdu z garazy - sa mieszkanca i goscia. Dodatkowe wprowadzane nie beda bo nie ma takiej potrzeby.

krasus - 2012-12-15 22:35:33

czyli kammarek ma rację trzeba do reduty uderzyć po "zaległe" identyfikatory :) ale się Pani Iwona zdziwi :)

Rockrider - 2012-12-15 22:35:41

kmmareek napisał:

Rockrider: chyba coś naciągasz - niby w dobrą stronę ale...;)
Podsumowując to co przeczytałem:
jestem mieszkańcem mam 1+1, ale że kupiłem sobie miejsce postojowe mam 1+1 czyli w sumie mam 4 identyfikatory. Ok, jesteś w zarządzie, jest to na piśmie na forum, idę do Reduty w poniedziałek po dodatkowe identyfikatory, przydadzą się na święta - będę gdzie miał "postawić" rodzinę. :)

nie nie tak dobrze to nie ma - bo ja tez juz bym miał dawno 4 identyfikatory.

4 identyfikatory miałbyś tylko w przypadku gdybys mial 2 miejsca postojowe w garazu.

popatrzcie co napisalem wyzej

0 lub 1 miejsce postojowe w garazu daje 1xM i 1xG

kmmareek - 2012-12-15 22:38:14

Rockrider napisał:

nie nie tak dobrze to nie ma - bo ja tez juz bym miał dawno 4 identyfikatory.

4 identyfikatory miałbyś tylko w przypadku gdybys mial 2 miejsca postojowe w garazu.

To przeczytaj, co napisałeś wcześniej w odpowiedzi na pytania kolegi :) ;)

Rockrider - 2012-12-15 22:40:46

Wiem co napisalem

Rockrider napisał:

inaczej

0 miejsc postojowych w garazu lub 1 - 1+1
1 dodatkowe miejsce w garazu 2+2
2 dodatkowe miejsca w garazu 3+3

osoby nie majace miejsc postojowych w garazach tez maja prawo do parkowania na terenie wspolnoty przeciez.

Właściciel mieszkania a także właciciel mieszkania wraz z miejscem postojowym w garazu podziemnym w liczbie jedno miejsce postojowe ma prawo do jednego identyfikatora M i jednego identyfikatora G. Podobnie ma to miejsce jak własciciel ma tylko miejsce postojowe w garazu a nie ma kupionego mieszkania.

kmmareek - 2012-12-15 22:42:37

Wcześniej, potem to dopisałeś - nieważne.
Wiemy o co chodzi, a mi chodziło o to, by ktoś tego tak nie odebrał.

Rockrider - 2012-12-15 22:44:58

No to jak przeczyta powyzszy post to wątpliowsci zostana rozwiane.
Generalnie ma to wymiar troche dyskusji akademickiej

krasus - 2012-12-15 22:46:09

@Rockrider

Zamiast wydawać dodatkowe identyfikatory nie prościej dodać tabliczkę:

"nie dot. z ważnym identyfikatorem oraz na czas do/wyjazdu z garażu podziemnego"?

Rockrider - 2012-12-15 22:47:19

No ale nie bedzie ani dodatkowych identyfikatorów ani zmian tabliczki bo to jest nie potrzebne. Nigdzie sie tego nie praktykuje
Oznakowanie bylo konsultowane ze SM.

krasus - 2012-12-15 22:51:48

To jeszcze inaczej

- 0 miejsc - 1+1
- 1 miejsce - 2+1
- 2 miejsca - 3+1

Rockrider - 2012-12-15 22:52:52

co znaczy 2+1?

krasus - 2012-12-15 22:54:05

np. 2W + 1G ze względu na to że masz mieszkanie oraz garaż

Rockrider - 2012-12-15 22:55:00

nie bo ilosc miejsc postojowych musiała by byc wieksza o 100. teraz jest to około 200 w sumie garaze i na zewnatrz.
Generalnie przyjeto majac na uwadze realia, że kazdy ma jeden samochod jako mieszkaniec lub wynajmujacy. nie mozemy mnozyc tych identyfikatrow bo po prostu nie starczy nam mjesca do parkowania.

krasus - 2012-12-15 22:56:56

tak ale było by sprawiedliwie
masz mieszkanie nie masz miejsca masz dwa identyfikatory
masz mieszkanie i jedno miejsce masz trzy identyfikatory
masz mieszkanie i dwa miejsca masz cztery identyfikatory
i td

Rockrider - 2012-12-15 23:00:04

no ale gdzie to pomiescisz na parkingu taka ilosc samochodow uprawnionych wg. ciebie do parkowania? nie mozemy sobie pozowlic na taki paraliz

krasus - 2012-12-15 23:03:09

no tak ale to jest lekka "dyskryminacja" osób posiadających tylko jedno miejsce postojowe

czyli skoro do gabinetów przynależy 5-ć miejsc to dostali 10szt. identyfikatorów?

Rockrider - 2012-12-15 23:09:01

Dlaczego dyskryminacja - masz jedno masz tyle ile przysługuje. jakos nikt nie zgłaszał pretensji.
W poniedziałek się dowiem jak wyglada sprawa identyfikatorów dla osob ktore miały by tylko miejsce postojowe a nie mieszkanie.

Mateuszu - 2012-12-15 23:10:03

A dlaczego ma być ograniczona liczba identyfikatorów? Przecież każdy wiedział jak ma wyglądać parkowanie na płycie górnej czyli jakieś 10 aut. Komfortu poruszania nie ma, za to każda wolna przestrzeń wypełniona jest przez auta. Okej, tak chcieliśmy.

Tak na marginesie, zawsze może obowiązywać zasada kto pierwszy ten lepszy:)

krasus - 2012-12-15 23:12:06

OKI @kammarek przed chwilą pytał ;)

Reasumując i kończąc
- mieszkania + 0 lub 1 mijsce -> 1+1
- mieszkanie + 2 miejsca       -> 2+2
- mieszkanie + 5 miejsc        -> 5+5 lub 6+6

i td?

Rockrider - 2012-12-15 23:13:51

Bo liczba identyfikatorów pokrywa sie generalnie z liczba miejsc do parkowania i na parkingu i w garazach. Bo raczej malo prawdopodobne jest zeby do wszystkich w jednym czasie przyjechali goscie (czyli dodatkowo jakies 100 samochodow)

@Krasus
wybierajac wariant 1xM i 1xG kierowalismy sie raczej realiami ze zdecydowana wiekszosc mieszkancow ma jeden samochod w garazu albo nie ma garzu i parkuje pod chmurka... W sytuacjach wyjątkowych bedziemy starali sie to załatwic rozsadnie dla obydwu stron. Takie jest moje ostatateczne zdanie w tej kwestii. Kropka bo późno...

krasus - 2012-12-15 23:20:31

czyli kończąc tą dyskusje ile identyfikatorów w przypadkach:
posiadając mieszkanie + dwa miejsca
posiadając mieszkanie + trzy miejsca
i td.

Nie ciągnijmy tematu posiadania/użytkowania samego miejsca bez mieszkania

zarządca - 2012-12-16 18:50:33

co za tuman

krzysztof - 2012-12-16 21:56:06

Chopoki troche pojechaliście z tą dyskusją ;)

Przyznam się, że pracując nad koncepcją identyfikatorów trochę inaczej myślałem niż Rockrider.

Dla przypadku (chyba na razie teoretycznego) - miejsce wykupione przez osobę spoza wspólnoty. Wg wcześniejszych ustaleń takiej osobie powinien przysługiwać co najwyżej identyfikator mieszkańca. Co najwyżej ponieważ przez zakup stała się członkiem wspólnoty ale jakby nie pełnym. Docelowo będzie bowiem płacić jedynie czynsz za miejsce postojowe (prąd, sprzątanie), reszta kosztów np odśnieżanie, naprawa bram płacone będzie z pieniędzy mieszkańców (obecnie koszty rozbijane są tylko na mieszkańców). Zatem dlaczego obca osoba miałaby mieć prawo do parkowania na zewnątrz? Dodajmy całkiem realną sytuację, że swoje miejsce postojowe wynajmie a będzie parkować na zewnątrz bo posiada stosowny identyfikator. Identyfikator gościa nie ma tu zastosowania bo o jakim gościu mówimy? Koledze, który przyjechał posiedzieć na miejscu postojowym?
W tym wypadku najlepsza opcja to brak identyfikatora dla takiego właściciela i zmiana tabliczki pod znakiem jak zaproponował krasus (np. nie dotyczy dojazdu właścicieli do garaży).

Przypadek kiedy ktoś ma więcej niż jeden samochód i kilka miejsc postojowych. Tutaj wydawanych jest ewentualnie tyle identyfikatorów mieszkańca ile ktoś ma miejsc ale TYLKO JEDEN GOŚĆ. A to dlatego, że przecież dana osoba posiada jedno mieszkanie i gość przyjeżdża do tego jednego mieszkania. Dlaczego ktoś miałby mieć tyle identyfikatorów gościa ile ma miejsc postojowych?

REASUMUJĄC. Obecnie dla każdego mieszkańca zostały przygotowane: 1 identyfikator M i 1 identyfikator G. Założenie jest praktyczne - nawet jeśli ktoś posiada więcej niż jedno miejsce postojowe nikt nie będzie mu utrudniał dojazdu do garażu. Wiem, że jest to złamanie zakazu ale jak już wspomniałem gdzieś wcześniej SM to też ludzie i nie będą stać i zatrzymywać samochodów :) Weźcie np gościa, który przyjedzie z pizzą. Myślicie, że SM tylko czeka na takich?

Toczymy dyskusję a zapominamy jaki jest cel wprowadzenia identyfikatorów i znaków czyli OGRANICZENIE PARKOWANIA/POZOSTAWIANIA obcych samochodów na naszym terenie. Ten cel SM zna i ma go egzekwować. Nie chodzi tu o zatrzymanie się na 15 min (problemem mogą być uparci klienci ALFAMEDIX) ale szczególnie nocne zajmowanie miejsc przez naszych sąsiadów. Jeśli ten cel zostanie osiągnięty to znaczy, że rozwiązanie się sprawdziło. O jego udoskonaleniu (zmiana tabliczki, uchwała o ilości przysługujących identyfikatorów itp.) możemy podyskutować na wiosennym zebraniu. Na razie cieszmy się, że w końcu jest gdzie zostawić samochód :D

Dodam tylko, że dodatkowe identyfikatory ta jak wspomniał Rockrider mogą być wydane już teraz jeśli istnieje taka konieczność - np. ktoś ma 3 samochody i 0 miejsc postojowych ... jednak z tego co wiem to nie ma na chwilę obecną takiego przypadku.

Rockrider - 2012-12-16 22:09:47

No cóż dla mnie nauczka...

krzysztof - 2013-01-03 10:42:47

Straż miejska przyjmuje już zgłoszenia dotyczące samochodów bez identyfikatorów. Stosowna informacja pojawi się na klatkach dzisiaj albo jutro więc trzeba obowiązkowo umiescić identyfikatory za szybą.

tecku - 2013-01-03 14:53:57

Coś czuje, że będą jazdy :). Ja mimo iż mam go w schowku to wciąż zapominam wyciągnąć. Trzeba będzie sobie wtłuc to do głowy. Szkoda, że nie są one mniejsze to by się na stałe do szyby przyczepiło.

krzysztof - 2013-01-12 00:46:37

Wracając z miasta nie miałem gdzie zaparkować więc zrobiłem sobie obchód po osiedlu ... czemu to nagle w piatek przybyło nam samochodów? Okazuje się, że sąsiedzi dalej parkują u nas prawdopodobnie sądząc, że jeśli przednia szyba pokryta jest lodem to nikt identyfikatorów nie będzie sprawdzał. Nie chcę od razu wzywać straży miejskiej chociażby z takiego powodu, że mieszkańcy jeszcze nie wyciągają swoich identyfikatorów. Dlatego proszę o zwrócenie na to uwagi bo mandat można odkręcić ale wiadomo, że trzeba się będzie nabiegać. Można być pewnym, że wczesniej czy później straż się u nas pojawi.

przemeko - 2013-01-12 11:31:17

Jedynie podejście typu "bez przebaczenia" ma tu sens:)
Mam inne pytanie - Ci w garażu też muszą mieć wystawione identyfikatory?

krasus - 2013-01-12 13:43:34

dokładnie podejście na zasadzie może to nasz sąsiad może nie to hmm przesada. Jak ma identyfikator a zapomniał go wyciągnąć mandatu nie dostanie jak to ktoś spoza naszej wspólnoty zapłaci mandat. W innym wypadku niż "bez przebaczenia" nikt nic sobie z tego nigdy nie zrobi.

Rockrider - 2013-01-12 17:53:32

No to co, czeka nas prewencyjne wezwanie straży miejskiej ...
Przydało by się to moim zdaniem !!!

krasus - 2013-01-12 21:57:46

a tak poza konkursem jak jest z zaśnieżonymi szybami? Wzywają do wyjaśnienia wszystkich jak leci czy sobie szyby odśnieżaj?

Rockrider - 2013-01-13 11:10:40

Myślę ze odśnieżenie dla swietego spokoju takiego malego kawalka szyby nie zaszkodzi. To jest przeciez jedno maźnięcie rękawiczką po szybie w odpowiednim miejscu i problem z głowy.  :P

krasus - 2013-01-13 15:08:27

niedawno była "afera" z parkingowymi w strefie, ludzie skargi pisali, że im samochody niszczą odśnieżając szyby w poszukiwaniu bileciku :) Problem rozwiązano wzywając do wyjaśnienia wszystkich, którzy mieli naśnieżone szyby a bilecik był nie widoczny :) (nie pamiętam w jakim to mieście miało miejsce ale spraw z początków zimy 2012)

krzysztof - 2013-01-14 09:05:51

krasus napisał:

niedawno była "afera" z parkingowymi w strefie, ludzie skargi pisali, że im samochody niszczą odśnieżając szyby w poszukiwaniu bileciku :) Problem rozwiązano wzywając do wyjaśnienia wszystkich, którzy mieli naśnieżone szyby a bilecik był nie widoczny :) (nie pamiętam w jakim to mieście miało miejsce ale spraw z początków zimy 2012)

Czyli najlepiej zadbać o to, żeby identyfikator był widoczny niż później latać do siedziby straży miejskiej i się tłumaczyć. Tym bardziej, ze jest na to chyba tylko 3 dni.

tecku - 2013-01-14 17:46:54

Może prewencyjnie karteczki z upomnieniem wrzucać i raportować na forum? Następnym razem dopiero wzywać? Mnie trochę szkoda komuś taką przykrość sprawić w wysokości 500zł, żeby to jeszcze częściowo na konto wspólnoty szło :).

krasus - 2013-01-14 20:55:38

tecku napisał:

Może prewencyjnie karteczki z upomnieniem wrzucać ... trochę szkoda komuś taką przykrość sprawić w wysokości 500zł, żeby to jeszcze częściowo na konto wspólnoty szło :).

Hehehe zostaw auto u "sąsiadów" na parkingu :) jak myślisz szkoda im będzie karteczki czy telefonu do SM? :D B wątpię aby im przykro było ;)

krzysztof - 2013-01-14 21:42:46

Z Krasusem zgodzić się niestety trzeba :/ Sąsiedzi litości nie znają a kultura u nich szwankuje.
Osobiście też nie jestem za tym żeby do straży miejskiej od razu dzwonić. Stąd też moja weekendowa akcja prewencyjna. Każdemu kto nie miał identyfikatora zostawiłem karteczkę skupiając się jednak przede wszystkim na samochodach sąsiadów. Spisałem też numery rejestracyjne. Jeśli samochód pojawi się ponownie bedę miał czyste sumienie dzwoniąc do SM.

Wspomniałem o kulturze bowiem wiele razy upominałem słownie osoby, które zostawiały u nas samochody i tyleż razy dostałem przysłowiowego "kopa w tyłek". Pomimo upomnień, a teraz oznakowania osoby te nadal u nas parkowały (inną sprawa, że sąsiedzi "hurtowo" odwiedzają naszą pseudozieleń robiąc z niej latrynę dla swoich czworonogów ...ale to temat na inny wątek).

kmmareek - 2013-01-14 22:21:20

Proponuję poczekać jeszcze z tydzień i później wezwać SM do hurtowej interwencji tak przez ... tydzień codziennie.
Prawo nie jest respektowane póki nie jest egzekwowane - niestety....

tecku - 2013-01-15 15:26:59

Zgadzam się, ale na zdrowy rozsądek wysokość kary nie jest adekwatna do czynu i tylko pompuje budżet SM. Wiem, że nic się na to nie poradzi, ale sami przyznajcie, że 100zł zamiast 500zł jest zdecydowanie bardziej adekwatne. U nich na zakazie zatrzymania ile byśmy dostali? Pewnie coś w granicy 100-200?

krasus - 2013-01-15 16:45:02

OK ale sami takie a nie inne oznakowanie wybraliśmy :) poza tym to już ich problem jeśli chodzi o kwestię mandatu. Mogą się dostosować do oznakowania i kasę mieć w kieszeni a mogą dofinansować SM. Wybór należy do parkującego :)

oskiewicz - 2013-01-17 19:52:34

Jak rzadko kiedy zgadzam się z krasusem i uprzedzam postronnych, że jeśli tylko zobaczę samochód bez identyfikatora, dzwonię na SM.
Żeby jeszcze dało się zrobić coś z sąsiadami (-kami) nie używającymi mózgu podczas parkowania... czasami aż prosi się o karnego kutasa na szybę...

Rockrider - 2013-01-18 14:17:28

byla kiedys koncepcja karnych ...tasow ale upadla

oskiewicz - 2013-01-25 18:52:53

Wiem, że upadła jako środek do ogólnego stosowanie przez wspólnotę. Ale jak ludzie nie zaczną myśleć, to w końcu ktoś (może i ja) zacznie stosować tę karę :P

adasm - 2013-01-31 21:16:12

oskiewicz napisał:

czasami aż prosi się o karnego kutasa na szybę...

ale przecież one chcą dobrze zaparkować tylko nie potrafią, może po zmianie egzaminowania na prawo jazdy będzie lepiej hehe

oskiewicz - 2013-02-12 08:28:58

Odsetek idiotów wydaje się równy u obu płci... i nie wiem, czy chcą, skoro nawet nie próbują. Samochód się zatrzymał? OK. A że po skosie? Też fajnie. Ręce opadają...

kmmareek - 2013-02-14 22:04:30

Ktoś coś wie o jakimkolwiek przypadku zgłoszenia auta bez identyfikatora SM  ?
Widzę, że coraz więcej obcych aut bez identyfikatorów parkuje - sam zgłoszę, jak nie będę miał gdzie zaparkować.

krzysztof - 2013-02-14 23:59:53

kmmareek napisał:

Ktoś coś wie o jakimkolwiek przypadku zgłoszenia auta bez identyfikatora SM  ?
Widzę, że coraz więcej obcych aut bez identyfikatorów parkuje - sam zgłoszę, jak nie będę miał gdzie zaparkować.

Do niedawna zostawiałem kartki za szybą. Poprawiło się ale ostatnio znowu są sąsiedzi ze wspólnoty obok, którzy parkują u nas. Osobiście pilnuję parkingu na zakręcie i wzdłuż drogi do garaży. Nie zamierzam już zostawiać żadnych kartek i jeśli tylko zobaczę samochód bez identyfikatora (nie nasz) to od razu zgłaszam.

Mam info od REDUTY, że nasi kochani sąsiedzi nie mają litości i dzwonią na potęgę (REDUTA dostaje zapytania od SM dotyczące ważności identyfikatorów).

Dobrze by było aby jedna lub dwie osoby pilnowały sytuacji na górnym parkingu.

kmmareek - 2013-02-15 08:14:46

Może zamówić "abonament" codziennych wizyt SM powiedzmy przez 10dni ? na pewno będą mieli co robić...

przemeko - 2013-02-15 16:08:08

kmmareek napisał:

Może zamówić "abonament" codziennych wizyt SM powiedzmy przez 10dni ? na pewno będą mieli co robić...

To jest doskonały pomysł!

Rockrider - 2013-02-15 18:25:09

Drodzy sąsiedzi od przyszłego tygodnia zaczynamy akcje ze SM. Proszę sprawdzić czy macie państwo odpowiednie identyfikatory w widocznym miejscu pojazdu. Czasy karteczek za wycierwczkami samochodów właśnie dobiegly końca.

krzysztof - 2013-03-05 21:01:28

Stało się to czego się obawialiśmy. Ktoś przekazał (ew. zgubił) identyfikator sąsiadowi ze wspólnoty obok. Samochód mieszkańca z bloku 40, który od zawsze parkował przed ich blokiem z niebieskim identyfikatorem REDUTY nagle parkuje u nas z naszym identyfikatorem. Wcześniej dostał ode mnie upomnienia bo już zdarzało się, że parkował u nas ze swoim identyfikatorem. Oczywiście jest taka opcja, że się tu przeprowadził więc wtedy nie ma o czym mówić.

PS. Chodzi o zielone, sportowe Mitsubishi parkujące na mini parkingu przed blokiem B.

krasus - 2013-03-05 22:35:59

@Krzysztof
po nr identyfikatora można "dojść" czyj jest ten za szybą tego pojazdu a wtedy droga do ustalenia "prawdy" łatwa :) Jeśli został zagubiony znalazca powinien go oddać Zarządcy, jeśli przekazany przez kogoś hmmm  kwestia nieuregulowana zdaje się ;)

krzysztof - 2013-03-05 22:59:13

krasus napisał:

@Krzysztof
po nr identyfikatora można "dojść" czyj jest ten za szybą tego pojazdu a wtedy droga do ustalenia "prawdy" łatwa :) Jeśli został zagubiony znalazca powinien go oddać Zarządcy, jeśli przekazany przez kogoś hmmm  kwestia nieuregulowana zdaje się ;)

Oczywiście, że po nr dojdę kto to bo taki był właśnie cel ich wprowadzenia. Identyfikatory można też unieważniać tu jednak są problemy z SM bo mogą dane auto pominąć. Zobaczymy jaki będzie rezultat jutrzejszej konfrontacji.

A tak na marginesie to prośba do wszystkich na górnym parkingu aby sprawdzali kto parkuje przed ich oknami. Tylko w ten sposób można dojść czy ktoś nie robi przekrętów.

Docelowo sprawdzamy jeszcze jedną, ostateczną opcję dotyczącą samochodów na obcych numerach rejestracyjnych lub innych nie należących do mieszkańców. Chodzi o możliwość odholowania tych pojazdów z terenu wspólnoty. O odholowaniu decydowałby zarząd bo pierwotne koszty odholowania ponosiłaby wspólnota a dopiero później najpierw zwyczajnie a następnie sądownie domagałaby się ich zwrotu. Podstawą do egzekwowania zwrotu za holowanie byłby brak aktu notarialnego.

krasus - 2013-03-05 23:26:17

@Krzysztof
oki odholować genialne rozwiązane jestem za tylko ... -> zapłacimy powiedzmy 1000zł za odholowanie np. tego angielskiego ciężarowego złomu (zakładając, że nie nasz -brak identyfikatora) później długa droga do odzyskania kosztów od obcokrajowca no chyba, że to jest proste. Możemy zapłacić za pozbycie się utrapienia tylko pytanie czy odbiór pojazdu z parkingu szczególnie, iż nie on za tą przyjemność płaci przy odbiorze czegoś go nauczy - nie sądzę, póki co wszelkie mandaty/informacje i tp olewa.

Przydały by się jakieś małe autka, które by go skutecznie "zastawiły" na powiedzmy tydzień ;)

Rockrider - 2013-03-06 12:00:58

właścicielem angielskiego złomu jest niestety nasz współlokator który jest bardzo chamski i grubiański i ma generalnie w czterech literach to co sie do niego mówi. Ja i Krzysiek juz mu nie raz zwaracaliśmy uwagę ale niestety kultury osobistej to ten osobnik nie ma.

kmmareek - 2013-04-15 21:08:19

Znów pojawiają się nowe auta bez ident. - póki co mi to nie przeszkodziło w parkowaniu, ale do czasu.
Jaki mamy układ z SM - trzeba zgłosić konkretne auto, czy ogólnie by "wpadli" pooglądać ?

krzysztof - 2013-04-16 20:55:49

Wystarczy zgłosić ogólnie, chociaż ja zawsze podawałem konkretne auto. Doświadczenia do tej pory były takie, że SM chodziła po całym parkingu.

tecku - 2013-04-19 14:06:26

Nie wiem czy ktoś zauważył, ale zniknęły tabliczki pod znakami zakazu wjazdu o identyfikatorach. Zarówno u nas jak i na zakazie zatrzymywania się w sąsiednich blokach. Ktoś wie czy to zamierzone, czy ktoś je po prostu skroił?

oskiewicz - 2013-04-19 17:53:05

tecku napisał:

Nie wiem czy ktoś zauważył, ale zniknęły tabliczki pod znakami zakazu wjazdu o identyfikatorach. Zarówno u nas jak i na zakazie zatrzymywania się w sąsiednich blokach. Ktoś wie czy to zamierzone, czy ktoś je po prostu skroił?

Właśnie zauważyłem i miałem pisać to samo pytanie... :) Dowcipniś, czy jakaś korekta?

krzysztof - 2013-04-19 22:43:35

Korekta niestety. Był jakiś precedens w sprawie sądowej (ogólnie - nie wiem czy to akurat dotyczyło Krakowa) i straż miejska dostała nowe wytyczne. Na tabliczkach musi być dodatkowa informacja kto wydał identyfikatory. Nie powiem głośno co o tym myślę .... sam jednakże trafiłem niedawno na mur dzwoniąc do SM ... Panowie się zaklinali, że nie będą interweniować. Sprawa nie jest nowa ale z wiadomych względów jej nie rozgłaszałem. Problem był też taki, że jeden strażnik o nowych wytycznych słyszał a inny nie. Trochę trwało zanim poznaliśmy oficjalne stanowisko Krakowskiej SM.

przegrywanie kaset vhs łódz